W dwugodzinnym przemówieniu przewodnim tegorocznej konferencji WWDC 2016 znalazło się wiele treści. Najwięcej czasu – zgodnie z oczekiwaniami – zajął jednak iOS 10. Mobilny system operacyjny jest dla Apple najważniejszy ze wszystkich ze względu na sprzedaż iPhone'ów i iPadów i według Craiga Federighi, szefa rozwoju, jest to największa aktualizacja w historii .
Nowości w iOS 10 są naprawdę błogosławione, podczas przemówienia Apple zaprezentowało tylko główną dziesiątkę z nich, o pozostałych dowiemy się dopiero w kolejnych dniach i tygodniach, ale zazwyczaj nie jest to żadna rewolucja, a raczej drobne usprawnienia obecnych funkcji, lub zmiany kosmetyczne.
Więcej opcji na ekranie blokady
Użytkownicy iOS 10 od razu z poziomu ekranu blokady poczują zupełnie nowe doświadczenie, dzięki funkcji „Podnieś, aby obudzić”, która wybudza iPhone'a natychmiast po jego podniesieniu, bez konieczności naciskania jakiegokolwiek przycisku. Apple implementuje tę funkcję głównie za sprawą bardzo szybkiego Touch ID drugiej generacji. Na najnowszych iPhone'ach użytkownicy zazwyczaj nie mają nawet czasu, by po przyłożeniu palca zauważyć, jakie powiadomienia czekają na nich na zablokowanym ekranie.
Teraz, aby podświetlić wyświetlacz – a co za tym idzie wyświetlić powiadomienia – wystarczy podnieść słuchawkę. Dopiero gdy skończysz z powiadomieniami, odblokujesz je za pomocą Touch ID. Przecież powiadomienia przeszły zarówno transformację graficzną, jak i funkcjonalną. Będą teraz oferować bardziej szczegółową treść, a dzięki 3D Touch będziesz mógł na nie reagować lub pracować z nimi bezpośrednio z zablokowanego ekranu. Na przykład do wiadomości lub zaproszeń w kalendarzu.
Programiści mogą korzystać z magii Siri. Podobnie jak użytkownicy
Czeski użytkownik po raz kolejny wyglądał na nieco zasmuconego fragmentem prezentacji dotyczącym Siri w iOS 10. Choć Siri odwiedzi w tym roku dwa nowe kraje, nie jesteśmy zbyt zadowoleni ani z Irlandii, ani z Republiki Południowej Afryki. A tym bardziej, że po raz pierwszy Apple udostępnia asystenta głosowego zewnętrznym programistom, którzy mogą go zaimplementować w swoich aplikacjach. Siri komunikuje się teraz np. z WhatsApp, Slackiem czy Uberem.
Ponadto Siri będzie nie tylko asystentką głosową w iOS 10, ale jej zdolności uczenia się i technologia Apple zostaną wykorzystane także w klawiaturze. Opierając się na sztucznej inteligencji, podczas pisania zasugeruje słowa, które prawdopodobnie chcesz wpisać. Ale z językiem czeskim to już nie zadziała.
Porządkowanie zdjęć, takie jak Google i lepsze Mapy
Kolejną nowością w iOS 10 jest obszar zdjęć. Firma Apple wdrożyła technologię rozpoznawania w swojej natywnej aplikacji Zdjęcia, która pozwala szybko porządkować zdjęcia w kolekcje (zwane „Wspomnieniami”) na podstawie danego obiektu. Sprytna funkcja, ale nie rewolucyjna – Zdjęcia Google od jakiegoś czasu pracują na bardzo podobnej zasadzie. Niemniej jednak organizacja i przeglądanie zdjęć powinno być dzięki temu w iOS 10 przejrzystsze i sprawniejsze.
Apple przywiązało również dużą wagę do swoich Map. Postępy na wcześniej bardzo słabej aplikacji widać regularnie, a w iOS 10 znowu posuną się do przodu. Ulepszono zarówno interfejs użytkownika, jak i niektóre mniejsze funkcje, takie jak powiększanie w trybie nawigacji czy więcej informacji wyświetlanych podczas nawigacji.
Jednak największą innowacją w Mapach jest prawdopodobnie integracja aplikacji innych firm. Dzięki temu możesz np. zarezerwować stolik w swojej ulubionej restauracji wyłącznie w Mapach, następnie zamówić przejazd i za niego zapłacić – a wszystko to bez konieczności wychodzenia z aplikacji Mapy. Ponieważ jednak nawet dane dotyczące transportu publicznego w Czechach nie działają prawidłowo, integracja aplikacji innych firm prawdopodobnie również nie będzie tak efektywna.
Dom i sterowanie całym domem z iOS 10
HomeKit istnieje już od jakiegoś czasu jako platforma inteligentnego domu, ale dopiero w iOS 10 Apple postanowił sprawić, że będzie naprawdę widoczny. W iOS 10 każdy użytkownik odkryje nową aplikację Home, z której będzie można sterować całym domem, począwszy od żarówek, poprzez drzwi wejściowe, aż po sprzęt AGD. Sterowanie inteligentnym domem będzie możliwe z poziomu iPhone'a, iPada i zegarka.
Transkrypcja tekstu nieodebranego połączenia i istotne zmiany w iMessage
Nowa wersja iOS zawiera transkrypcję tekstową nieodebranego połączenia, która jest przechowywana w poczcie głosowej, a także ulepszoną technologię rozpoznawania połączeń przychodzących, która informuje użytkowników, czy jest to najprawdopodobniej spam, czy nie. Dodatkowo Telefon otwiera się na aplikacje innych firm, dzięki czemu nawet rozmowy przez WhatsApp czy Messenger będą wyglądać jak klasyczne rozmowy telefoniczne.
Jednak Apple najwięcej czasu poświęcił zmianom w iMessage, czyli aplikacji Wiadomości, gdyż zdecydował się na zaimplementowanie wielu funkcji, które przypadły użytkownikom do gustu, w konkurencyjnych aplikacjach, takich jak Messenger czy Snapchat. Wreszcie dostajemy podgląd załączonego linku czy jeszcze łatwiejsze udostępnianie zdjęć, jednak największym tematem były emoji i inne animacje rozmów, takie jak skaczące bąbelki, ukryte obrazki i tym podobne. To, co użytkownicy znają już na przykład z Messengera, będzie teraz można wykorzystać także w iMessage.
iOS 10 pojawi się na iPhone'ach i iPadach jesienią, ale programiści pobierają już pierwszą wersję testową, a Apple powinien ponownie uruchomić publiczny program beta w lipcu. iOS 10 można uruchomić tylko na iPhonie 5 i iPadzie 2 lub iPadzie mini.
Subiektywnie jestem zadowolony, po dłuższym czasie Apple znów skupia się na rzeczach, które mnie palą. Nie mogę się doczekać jesieni. Mamy nadzieję, że pewnego dnia zobaczymy także czeską Siri. ?
Subiektywna radość - pewnie tak samo bym to nazwał, ale i tak jestem pod wielkim wrażeniem, jak Apple epicko i przy aplauzie pełnej sali prezentuje realizację czegoś, co uważam za oczywiste w X-letnich aplikacjach oraz Google i innych ..
..jak możliwość pływającego okna wideo z funkcją „zawsze na wierzchu” wywołała niekontrolowaną owację na całej sali – doceniam możliwość uruchomienia YouTube'a, a potem oglądania go w pływającym oknie podczas wykonywania innej pracy, ale jest to naprawdę wiadomość godna oklasków i krzyków?
Jest to więc coś, czego nie ma nikt inny na rynku. Nawet kaleka małpa może utrzymać wilka na czele (to dla twojego porównania, konkurencja robi to od dawna), a te aplikacje umożliwiły to już na Macu. Ale żeby sprawdzić system, np. wyciąć film z YouTube'a i pozwolić mu działać niezależnie na pierwszym planie, to już nie jest takie proste
Zgadza się, chodzi o rozwój systemu, maniak zrobił to już dawno temu.
Ale fakt, że jako maniak robisz to bez gwarancji dla innych (nie działa? Cóż, to darmowa aplikacja innej firmy), dla siebie, zbudowanego na obecnym systemie w określonym nastroju – to jedno . Ale zbudowanie z tego systemu, utrzymanie gwarancji funkcjonalności dla setek milionów ludzi i urządzeń, niezniszczenie innych części i przygotowanie go dla 7-letnich komputerów - to nie jest praca na miesiąc. :)
Tak, całkowicie się z Tobą zgadzam?
Osobiście nie do końca to rozumiałem... Czy on naprawdę będzie w stanie odpowiadać na wiadomości z ekranu blokady??
Dziś jest to nadal możliwe, aby uzyskać odpowiedź, nie trzeba odblokowywać iPhone'a.
Jedynym minusem dla mnie jest to, że nie można w tym momencie używać SwiftKey, ale dla mnie bezużyteczna klawiatura iOS.
Kiedy chcę odpowiedzieć na wiadomość z ekranu blokady w iOS9, muszę uwierzytelnić się za pomocą odcisku palca...
Jeśli chcesz wysłać wiadomość na iPhone'a, musisz odblokować, ale jeśli chcesz szybko odpowiedzieć na wiadomość, nie ma takiej potrzeby. Wystarczy włączyć powiadomienia i wyświetlać komunikaty na zablokowanym ekranie.
Rozczarowanie.
Apple potwierdziło ten trend :-(
cała bzdura - brakuje tam napędu :(
niestety głupota wzrasta, co będzie tylko szkodliwe.
Teraz pozostaje tylko poczekać do grudnia, aż iOS 10.2 zostanie wydany, aby znów nie był pełen przykrych błędów
Myślę, że wielu zawiedzionych krytyków myli się tutaj. Apple doskonale zdaje sobie sprawę, że iOS 8+9 był warty „kulki”, akcje spadają, część akcjonariuszy odeszła, a udział w rynku raczej ma tendencję spadkową.
Testuję iOS 10 od deweloperskiej wersji beta 1 i po dużym doświadczeniu z iOS 8+9 uważam „dziesiątkę” za najbardziej udaną. Mimo że dzisiaj jest dopiero wersja beta 2, jestem bardzo mile zaskoczony szybkością, niezawodnością i ogólną funkcjonalnością - co prawda ma drobne błędy, ale nawet nie zbliża się do wyżej wymienionych, pokręconych wersji 8+9..
Swoją drogą nie są dodawane żadne głupie rzeczy, ale przydatne funkcje - kiedy wysiadasz z samochodu w centrum handlowym, a iPhone automatycznie wie z dużą dokładnością, gdzie zaparkowałeś itp. Dla niektórych głupota, ale dla mnie duża pomoc że nie muszę już biegać po parkingu jak złodziej radia samochodowego. ;-)