Rzekomo nigdy wcześniej nie widziany film przedstawiający Steve'a Jobsa z 1994 roku został udostępniony publicznie, a właściwie na YouTube. Niecałe dwuminutowe wideo przedstawia Jobsa podczas jego tak zwanych szalonych lat w NeXT, a w nim przerośniętą spółkę. -założyciel Apple wyjaśnia dlaczego mu się wydaje Po pewnym czasie nikt nie będzie pamiętał...
[youtube id=”zut2NLMVL_k” szerokość=”620″ wysokość=”350″]
Pierwotnie wywiad z Jobsem miał zostać udzielony przez Stowarzyszenie Historyczne Doliny Krzemowej, ale dopiero teraz film dotarł do ogółu społeczeństwa. Steve Jobs podchodzi do tego bardzo sceptycznie, co jest niezwykłe ze względu na jego pewność siebie. Twierdzi, że wkrótce jego pomysły staną się przestarzałe:
Zanim skończę pięćdziesiątkę, wszystko, co do tej pory zrobiłem, będzie przestarzałe... To nie jest obszar, w którym kładzie się podwaliny pod następne 200 lat. To nie jest obszar, w którym ktoś coś maluje, a inni będą przez stulecia przyglądać się jego dziełu, albo budować kościół, który będzie podziwiany przez wieki.
To obszar, w którym ktoś coś stworzy, a za dziesięć lat będzie to przestarzałe, a za dziesięć, dwadzieścia lat w ogóle nie będzie nadawało się do użytku.
Steve Jobs wyjaśnia swoją wypowiedź na przykładzie komputerów Apple I i Apple II. Do pierwszego nie było wówczas oprogramowania, więc nie można było go używać, a drugi zniknął kilka lat później.
Jobs następnie porównuje cały rozwój i historię do złóż skalnych. Każdy może przyczynić się swoją częścią (warstwą) do budowy góry, która wciąż rośnie, ale ten, kto stoi na samym szczycie (obecność), nigdy nie zobaczy tej części gdzieś daleko w dole. „Tylko kilku rzadkich geologów to doceni” – dodał. powiedział Jobs, mówiąc, że inni zapomną o jego wkładzie dla ludzkości.
To naprawdę dość zaskakujące słowa jak na egocentrycznego i charyzmatycznego wizjonera. Możliwe, że gdyby Steve Jobs obejrzał teraz swój dwudziestoletni film, zmieniłby zdanie z samym uśmiechem na twarzy.
Nie widziałem nagrania, ale z transkrypcji nie wynika, że Jobs miał zamiar o nim zapomnieć. Twierdzi, że to, co zrobił teraz, za dziesięciolecia będzie przestarzałe i bezużyteczne, i jest to prawdą.
Chodzi o to jak to podłączysz. Rozumiem, że zostanie zapomniany wraz ze swoimi produktami.
To co mówisz jest głupie. Czy używasz telefonu Primo Bell lub żarówki Edisona? Ale nadal o nich nie zapomniałeś..
Jest całkiem jasne, o czym mówi. Naprawdę nie rozumiem, jak ktoś może zinterpretować ten film inaczej niż mówiący o tym, jak produkty jego firmy szybko się starzeją i z biegiem czasu stają się bezużyteczne.
Zgadzam się.
Dokładnie. To nieporozumienie. Jobs zawsze miał tę samą pewność siebie. To nie był jego najsłabszy moment :) mówił o czymś zupełnie innym niż on sam
Kim jest Steve Jobs? :- Pan
Właśnie dlatego, że miał świadomość, jak elektronika staje się przestarzała, chciał, aby jego wkład był jeszcze większy, aby pozostawił jak najgłębszy ślad. Być może większość z nas ma to pragnienie, ale niektórzy mają je znacznie silniejsze niż tylko spłodzenie potomstwa :)