Które smartwatche są najlepsze dla iPhone'a? Apple daje nam jasną odpowiedź, ponieważ jego Apple Watch jest idealnym przedłużeniem Twojego iPhone'a. Ale jest jeszcze amerykańska produkcja Garmina, na którą nie stać wielu bardziej aktywnych użytkowników. Jednak Apple Watchowi nie da się dorównać w zasadzie żadnemu innemu rozwiązaniu z jednego prostego powodu.
Zalet inteligentnego zegarka jest kilka obszarów. Pierwszy polega na tym, że stanowią przedłużenie smartfona, więc na nadgarstku informują nas o tym, jakie powiadomienia przychodzą na nasz telefon – od wiadomości, e-maili, rozmów telefonicznych, po wszelkie informacje z aplikacji, z których korzystamy. To prowadzi nas do drugiego znaczenia, czyli możliwości ich ekspansji poprzez coraz większą liczbę tytułów, zwykle od zewnętrznych deweloperów. W trzecim przypadku chodzi o monitorowanie naszego zdrowia, od prostego liczenia kroków po bardziej złożone wskaźniki.
Chcesz odpowiadać na wiadomości? Nie masz szczęścia
Jeśli spojrzymy na ofertę produktów Garmina, komunikują się one z iPhone'ami za pośrednictwem aplikacji Garmin Connect. Nie tylko synchronizują się za jego pośrednictwem wszystkie dane, ale możesz także ustawić tutaj swój zegarek i monitorować wszystkie zmierzone wartości i aktywności. Następnie jest aplikacja Garmin Connect IQ, który służy do instalowania nowych aplikacji i być może tarcz zegarka. Po sparowaniu urządzeń Garmin z iPhone'ami będziesz na nich otrzymywać wszystkie zdarzenia, które przychodzą do Twojego telefonu. Jak dotąd wszystko jest w porządku, ale tutaj problemy są inne.
Niezależnie od tego, czy otrzymasz wiadomość w aplikacji Wiadomości, na Messengerze, WhatsApp czy innej platformie, możesz ją przeczytać, ale to wszystko. Apple nie pozwala na nie odpowiedzieć. Tylko Apple Watch może to zrobić. Taka jest jednak wola Apple, które nie chce udostępniać tej funkcjonalności nikomu innemu. Jeśli pytacie o sytuację z telefonami z Androidem, to jest oczywiście inaczej. Na urządzeniach Garmin podłączonych do systemu Android możesz także odpowiadać na wiadomości (po wcześniej przygotowanej wiadomości można także edytować te obecne). Możesz także odbierać i wykonywać połączenia telefoniczne na zegarkach, które to umożliwiają.
Nowość w postaci Garmin Venu 3 w połączeniu z telefonem z Androidem potrafi także wyświetlać zdjęcie na wyświetlaczu, jeśli ktoś Ci je prześle. To nie jest ten sam zegarek w połączeniu z iPhonem. Producent zegarka i twórca aplikacji mogą próbować, ale wynik zawsze będzie taki sam. Ograniczony/zamknięty charakter ekosystemu Apple ma swoje zalety, ale powoduje również odpowiednie ograniczenia użytkowników w dość powszechnych obszarach. Jeśli więc swoją postawą bronisz Apple we wszystkich tych sprawach antymonopolowych, to niech to będzie przykład tego, jak firma ogranicza nawet zwykłego użytkownika, który po prostu nie chce być „całkowicie” Apple.
Porównywanie nieporównywalnego. Obydwa zegarki są świetne, ale każdy do czegoś innego.
Zgadzam się, że skoro w Venu 3 w końcu pojawiła się opcja wypisania się z wiadomości i czasami jest to przydatne, to dlaczego nie można tego zrobić również z iPhonem. Mam zegarek Apple tylko dla tych funkcji.
Są więc lepsze, bo Apple nie raz już powtarzał, że użytkownik jest vulem, który nie może się zdecydować, komu przekazać swoje dane. To chyba mówi wszystko.
O jakich bzdurach mówisz? Jak możesz nie decydować komu podajesz swoje dane?
Nie możesz pozwolić firmie Garmin na odpowiadanie na wiadomości. Poza tym mam telefon z Androidem….
Ach, więcej marudzenia na temat jabłoni/LSA… Żadne AW nie są lepsze od Garminów, ponieważ wytrzymają wielokrotnie więcej. Garminy to tylko testery sportowe. I mówię to jako aktywny użytkownik sportu, który po około 7 latach przerzucił się na Germin Fenix.
Druga sprawa to prawdziwy powód ograniczenia. Niestety, autor po prostu „żenująco marudzi”, bez żadnej większej analizy/dowodu. Ale tego chyba na próżno szukać na Jablíčkárze. To, co zrobimy, to kilka głupich, wcześniej przygotowanych odpowiedzi i w jednym modelu wyświetlania obrazu prawdopodobnie nikogo nie uratujemy, ale z drugiej strony, jeśli Apple naprawdę celowo i bez powodu uniemożliwia takie „szczęście”, to powinno się to skończyć jego palce.
Zgadza się, Garminy to doskonałe testery sportowe, ale na tym się kończy, AW są przedłużeniem telefonu komórkowego. A dzięki „strasznej” szczelności systemu wszystko jest idealnie zestrojone.
Porównanie zegarka Apple i zegarka Garmin przypomina porównywanie roweru szosowego i roweru górskiego. Obydwa są świetne, ale każdy na nieco inny teren, chociaż czasami mogą się trochę pokrywać. Te dwie marki są przeznaczone dla zupełnie różnych użytkowników.
Suhlas
Odpowiedź przez zegarek to chyba ostatnia rzecz, jakiej potrzebuję. Mimo że jestem fanem Apple, nie kupiłem Apple Watcha. Głównym powodem jest żywotność baterii, nic więcej. Życie jest na tyle krótkie, że codziennie mam do czynienia z innym urządzeniem, które muszę stale ładować.
Kupiliśmy Venu 2 plus, ale nie jestem zbyt podekscytowany. Niewiele za te pieniądze (12 tys.). Aplikacja o niczym, zasięg bluetooth słaby, UX okropny, responsywność niewielka.
Miałem Apple Watch Ultra i nie lubiłem ładować co trzeci dzień. Nie muszę odbierać ani wykonywać połączeń telefonicznych z zegarka, więc wróciłem do Garmina i kupiłem Forerunner 965. Żywotność baterii ponad 10 dni przy włączonej funkcji Always On. Kamień!
Potrzebował, żeby ktoś go kopnął, inaczej nie miałby pojęcia, o czym pisze.
W końcu niektórzy „eksperci” zrobią wszystko dla ruchu na swoim serwerze.
Świetne porównanie. Następnym razem porównaj hulajnogę elektryczną i odkurzacz. Wartość wymowna będzie taka sama.