Dziś Apple rozpoczął przyjmowanie zamówień przedpremierowych na nowy Apple TV czwartej generacji i ku uciesze czeskich klientów stało się to również w rodzimym sklepie Apple Online Store. Apple TV czwartej generacji kosztuje 4 koron za wariant 890 GB lub 32 koron za podwójną pojemność.
Nowy Apple TV został wprowadzony we wrześniu wraz z nowym iPhonem 6S i iPadem Pro, ale Apple zaczął je sprzedawać dopiero teraz. Także po to, żeby na niej być przygotowane przez twórców, bo jedną z największych innowacji czwartej generacji jest otwarcie App Store dla dekoderów Apple.
Oprócz aplikacji firm trzecich, które wyniosą korzystanie z Apple TV na zupełnie nowy poziom, czwarta generacja zaoferuje także wyższą wydajność, nowy kontroler, który umożliwi sterowanie Apple TV za pomocą głosu (w Czechach z powodu braku czeskiej Siri, ograniczona, prawdopodobnie całkowicie niefunkcjonalna), ale dostępna pojawią się także kontrolery Bluetooth. Łatwiej będzie się nimi bawić, to także nowy element, którym Apple chce przypodobać się użytkownikom.
Według strony Apple pierwsze zamówienia powinny dotrzeć w ciągu 3-5 dni roboczych. Możesz zamówić tutaj. Jeśli potrzebujesz kabla HDMI do podłączenia Apple TV do telewizora, będziesz musiał zapłacić dodatkowe 579 koron, ponieważ kabel połączeniowy nie jest dołączony do zestawu. Ale wystarczy użyć dowolnego innego, kabla HDMI-HDMI można kupić u innych sprzedawców znacznie taniej.
Jaki rozmiar mam kupić?
Jak dotąd rozmiar pamięci nie stanowił problemu w przypadku Apple TV. Trzecia generacja oferowała jedną opcję, ale wraz z pojawieniem się App Store i aplikacji innych firm czwarta generacja oferuje dwie opcje przechowywania – kto powinien otrzymać model 32 GB, a kto powinien dodatkowo zapłacić za opcję 64 GB?
„Jeśli zazwyczaj grasz tylko w kilka gier, korzystasz z kilku aplikacji i oglądasz tylko kilka filmów lub seriali, 32 GB pamięci powinno wystarczyć. Jeśli grasz w wiele gier, korzystasz z wielu aplikacji i oglądasz dużo seriali, będziesz potrzebować 64 GB.” podsumowuje w swojej analizie Rene Ritchie z iMore.
Kluczową cechą treści w nowym Apple TV jest to, że większość z nich jest przechowywana w chmurze i jest pobierana na urządzenie tylko wtedy, gdy jest to potrzebne. Na początek np pobierasz małą aplikację, która żąda dodatkowych danych z chmury tylko wtedy, gdy są potrzebne. To samo dotyczy zdjęć i muzyki, gdzie wszystko jest przechowywane w bibliotece zdjęć/muzyki iCloud, a zawartość jest pobierana tylko na żądanie.
Apple TV przechowuje lokalnie aktualnie oglądane filmy, często słuchaną muzykę lub regularnie używane aplikacje, dzięki czemu nie musisz ciągle pobierać ulubionych treści, ale wtedy liczy się rozmiar pamięci. Logicznie rzecz biorąc, w 32-gigabajtowym Apple TV możesz „przechować” znacznie mniej danych niż w 64-gigabajtowej pamięci, dlatego należy wziąć pod uwagę dwa czynniki: ile aplikacji, filmów, seriali, muzyki używasz, oglądasz i słuchasz na co dzień , a także szybkość Twojego połączenia internetowego .
Jeśli nie jesteś zbyt wymagającym użytkownikiem, nie masz dużej biblioteki muzycznej ani dziesiątek gier, prawdopodobnie poradzisz sobie z tańszą wersją. Apple TV zawsze zadba o to, aby Twoje ulubione treści były gotowe do szybkiego załadowania i w razie potrzeby skontaktuje się z chmurą. Jeśli masz szybkie łącze internetowe, nie stanowi to problemu. Dopłacić 1 koron i sięgnąć po Apple TV o większej pojemności warto, jeśli wymagamy treści wszelkiego rodzaju i nie chcemy ciągle pobierać/streamować ich z chmury. Albo po prostu nie masz do tego odpowiedniego łącza.
czy jest jakaś aplikacja do odtwarzania filmów z napisami z NAS?
Chciałbym, żeby w końcu tak było
Mam nadzieję, że tak się stanie, może nie od razu, ale wkrótce.
Jeśli masz serwer NAS przyjazny dla Plex, to Plex i działa pięknie :-)
Nie widzę, nie widzę, uruchamiam apletv w przyczepie kempingowej (konkretnie) i wydaje mi się, że naprawdę oszalały. Gdzie indziej mam ich około 10 i jestem w pełni usatysfakcjonowany, ale pomysł jest taki, że mieszkam gdzieś sam i jest tylko wolny internet. Tak samo brak portu USB do wideokonferencji przy pomocy jakiejś zwykłej (nawet kosztującej 5-10 tys.) kamery przyprawia mnie o mdłości. tylko za to sprzedano by miliony.
Dodaj port USB, ciekawe do czego będzie służył, bo nowy AppleTV ma port USB-C, jeśli się nie mylę.
To znaczy, nazywam to radą, prawdziwy idiota by tak nie powiedział. To samo dotyczy Mateřídouški.
Czy Kodi będzie na tym działać???
Zadzwoniłem więc do wsparcia Apple i powiedzieli mi, że nowy Apple TV kupiony w CR będzie miał zablokowaną Siri i inne sterowniki... Więc nie rozumiem, dlaczego sterownik na apple.cz jest taki sam jak na prezentacji. Więc nic nie zamawiam i daję się zaskoczyć.
Istnieją dwa sterowniki dla Apple TV. Siri Remote dla krajów, w których działa i Apple TV Remote dla reszty świata, gdzie Siri nie działa. Różnica między tymi dwoma elementami sterującymi powinna polegać na tym, że na przycisku będzie wyświetlany obraz mikrofonu Siri lub inny obraz wskazujący wyszukiwanie tekstu. Ale sprzęt powinien być taki sam, co oznacza, że zarówno Siri Remote, jak i Apple TV Remote będą wyposażone w mikrofon. Jeśli więc użyjesz dowolnego kontrolera z np. amerykańskim Apple ID, Siri zadziała. Nie z czeskim kontem.
Nie ma 100% pewności, że nie będzie dwóch różnych wersji sprzętowych, bo Apple nigdzie o tym nie pisze, ale jest to bardzo prawdopodobny scenariusz. Więcej dowiemy się w piątek.
Specjalnie zapytałem, czy Siri będzie dla mnie działać po tym, jak kupiłem produkt w CR i zmieniłem kraj użytkowania. Odpowiedź brzmiała: nie. Jeśli zmienię konto np. na USA to też nie. Zapytałem więc, czy powinienem kupić Apple TV w Niemczech i odpowiedź brzmiała: tak…
A jeśli chodzi o kontroler, zapytałem, czy będzie zupełnie inny niż na zdjęciu na apple.cz, odpowiedź brzmiała: tak..
Po prostu stwierdzam, na co udzielono odpowiedzi.
Być może wszystko będzie tak, jak powinno, albo zupełnie inaczej. Ale co by było dziwnego, gdyby było coś innego niż to, co oficjalnie reklamuję na mojej stronie, gdzie pojawił się nowy kontroler z mikrofonem.
Patek już blisko, zobaczymy:0)))
Juraj, potwierdziliśmy, że pilot Apple TV jest taki sam we wszystkich krajach i wystarczy przełączyć się na amerykański Apple ID, aby Siri działała.
Dobre wieści!