Zamknij reklame

Południowokoreański gigant Samsung ujawnił dziś bezpośrednią konkurencję dla Apple – nowe telefony Galaxy S22 i tablety Galaxy Tab S8, które naprawdę mogą zapierać dech w piersiach niejednemu fanowi. W szczególności jest to trio telefonów i trio tabletów o specyfikacjach rakietowych. Jednocześnie dzięki tym nowym elementom widzimy ogromną różnicę w podejściu Samsunga i Apple. Tutaj oczywiście spotykamy się z odmienną specyfikacją – o ile na papierze Apple wypada poniżej średniej, o tyle Samsung z odrobiną przesady burzy doświadczone ograniczenia.

Samsung Galaxy S22 kontra Apple iPhone

Zanim w ogóle przejdziemy do tematu, wspomnijmy szybko o specyfikacji samych nowych urządzeń. Jeśli chodzi o telefony, zaprezentowano modele Galaxy S22, Galaxy S22+ i Galaxy S22 Ultra. Jeśli chodzi o wyświetlacz, S22 oferuje 6,1-calowy FHD+ Dynamic AMOLED 2X z częstotliwością odświeżania 120 Hz, podczas gdy S22+ jest taki sam, ale oferuje również ekran 6,6-calowy. Najlepszy jest oczywiście model Ultra z 6,8-calowym wyświetlaczem Edge QHD+ Dynamic AMOLED 2x, ponownie z częstotliwością odświeżania 120 Hz. Ma również maksymalną jasność 1750 nitów przy współczynniku kontrastu 3 000 000:1.

Galaxy S22 +

Kamery nie są daleko w tyle. Pierwsze dwa telefony oferują trzy obiektywy – szerokokątny obiektyw 50 MP z przysłoną f/1,8 i polem widzenia 85°, ultraszerokokątny obiektyw 12 MP z polem widzenia 120° i przysłoną f/2,2 oraz teleobiektyw 10 MP z potrójnym zoomem optycznym i przysłoną f/2,4. Przedni aparat oferuje rozdzielczość 10 Mpx, co idzie w parze z przysłoną f/2,2 i polem widzenia 80°. Najdroższy element oferuje wówczas cztery tylne kamery. Główny obiektyw oferuje rozdzielczość 108 Mpx, pole widzenia 85° i przysłonę f/1,8, natomiast od razu pod ręką znajduje się ultraszerokokątny obiektyw 12 Mpx z polem widzenia 120° i przysłoną f/2,2. Następnie pojawiają się dwa teleobiektywy, jeden 10Mpx z trzykrotnym zoomem optycznym i przysłoną f/2,4, a drugi oparty na obiektywie peryskopowym, z rozdzielczością 10Mpx, dziesięciokrotnym zoomem optycznym i przysłoną f/4,9. Telefon ten ma też dobrze znany 40-krotny Space Zoom, natomiast w przypadku przedniego aparatu fani mogą cieszyć się obiektywem 2,2 MP z przysłoną f/22. Różnice znajdziemy także w ładowaniu. Galaxy S25 oferuje obsługę szybkiego ładowania do 45 W, podczas gdy pozostałe dwie części obsługują adaptery o mocy do XNUMX W. 

iPhone przegrywa na papierze

Gdy spojrzymy na same specyfikacje, z reguły wypada tylko jedno – nowe telefony Galaxy S22 zauważalnie przewyższają telefony Apple’a. Dla porównania np. iPhone 13 „tylko” oferuje wyświetlacz z częstotliwością odświeżania 60 Hz, maksymalną jasnością na poziomie 1200 nitów i współczynnikiem kontrastu na poziomie 2 000 000:1 iPhone 13 Pro jest nieco lepszy. Dzieje się tak dlatego, że może poszczycić się lepszym wyświetlaczem z technologią ProMotion, dzięki której oferuje częstotliwość odświeżania na poziomie 120 Hz. Ale to samo dotyczy współczynnika kontrastu i jasności. Jeśli chodzi o aparaty, Apple nadal stawia wyłącznie na obiektywy 12 MP z przysłoną od f/1,5 do f/2,8.

Gdy zestawimy te parametry ze sobą, wyraźnie mamy wrażenie, że najnowszy iPhone to obecnie coś więcej niż telefon poniżej średniej. Jednocześnie obsługuje jedynie szybkie ładowanie o mocy 20 W, co ogranicza nawet najmocniejszego iPhone'a 13 Pro Max. Ale jak Apple nauczył nas przez lata, nie wszystko na papierze musi być prawdą. W przypadku produktów Apple'a to zupełnie normalne, że przegrywają z konkurencją pod względem specyfikacji, podczas gdy producenci telefonów z Androidem nieustannie ścigają się i walczą o praktycznie każdy egzemplarz. Świetnym dowodem jest na przykład wspomniana funkcja Space Zoom. Choć 100-krotny zoom brzmi idealnie, w praktyce nie daje już tak rewelacyjnych rezultatów.

Kamera FB w iPhonie

Jednocześnie gigant z Cupertino czerpie ogromne korzyści z faktu, że samodzielnie tworzy sprzęt i oprogramowanie, dzięki czemu może dopasowywać jedno do drugiego i lepiej wszystko optymalizować, co później zawdzięczamy doskonałym wynikom. Przecież potwierdza to także niezależne porównanie kamer mobilnych DxOMark. Choć iPhone'y oferują jedynie obiektywy 12 Mpx, to i tak zajmują wysokie miejsca w rankingu. Najwyżej uplasowany iPhone 13 Pro Max znajduje się na czwartej pozycji. Ale prawda jest taka, że ​​jeśli chodzi o wyświetlacze, Samsung ma przewagę. W tym segmencie liczby są dość jednoznaczne i nie da się przeoczyć dominacji Galaxy S22.

Samsung Galaxy Tab S8 kontra Apple iPad

W tym przypadku sytuacja jest praktycznie identyczna tabletki. Dla tych jednak Apple spotyka się obecnie ze sporą krytyką systemu operacyjnego iPadOS, która mocno ogranicza całe urządzenie. Chociaż najnowocześniejszy iPad Pro jest nawet wyposażony w chip M1 i wyświetlacz Mini-LED (w wersji 12,9″) i dlatego oferuje wydajność do rozdania, tak naprawdę nie można go w pełni wykorzystać.

 Jak co roku, w tym roku Samsung stara się (i nie tylko) przekonać swoich fanów do zakupu nowego modelu poprzez bonusy w przedsprzedaży, które są naprawdę hojne. W szczególności rozdaje słuchawki Galaxy Buds Pro wraz ze zwrotem gotówki w wysokości 5000 CZK przy zamówieniu w przedsprzedaży. Swoją drogą, na bardzo korzystnych warunkach, nowego Galaxy S22 można nabyć także w Mobil Emergency, gdzie jest on dostępny w ramach wydarzenia Kupujesz, sprzedajesz

.