Jak co roku, i tym razem Tim Cook odwiedził Apple Store w dniu, w którym rozpoczęła się oficjalna sprzedaż niedawno wprowadzonych nowości. W tym roku pojawił się w Apple Store w Palo Alto, gdzie również został przyłapany przez kilku dziennikarzy, którym mógł udzielić odpowiedzi na kilka pytań. Reporter CNBC zapytał Cooka, jak bardzo jest zadowolony z przyjęcia przez opinię publiczną nowych produktów, które trafią do sprzedaży tego dnia [piątek]. Odpowiedź była, jak każdy mógł oczekiwać od dyrektora firmy, twierdząca.
Jestem podekscytowany. Obecnie mamy informację, że model LTE Apple Watcha Series 3 jest beznadziejnie wyprzedany w wielu krajach na całym świecie. Staramy się zrobić wszystko, aby móc zaspokoić ogromne zapotrzebowanie. W niektórych sklepach udało nam się wyprzedać m.in iPhone 8 i iPhone 8 Plus, ale mamy u nich znacznie lepsze zapasy, więc nie ma niebezpieczeństwa dotkliwego niedoboru. Sami możecie zobaczyć, co się tutaj dzieje dziś rano. Jestem absolutnie zachwycony!
Dziennikarz zapytał także Cooka o problem, który nęka niektórych posiadaczy nowego Apple Watcha Series 3 z LTE. Nie mogą łączyć się z sieciami danych, a główna funkcjonalność nowego urządzenia w ogóle dla nich nie działa.
Jest to bardzo rzadki problem, który zostanie naprawiony poprzez regularną aktualizację oprogramowania. Jest to spowodowane przejściem między Wi-Fi a siecią danych i zdecydowanie to naprawimy. Występuje jednak w bardzo ograniczonych ilościach. Sam używam LTE Apple Watch Series 3 już od dłuższego czasu i zegarek spisuje się świetnie. Jesteśmy z nich naprawdę zadowoleni.
Oficjalna sprzedaż Apple Watch Series 3 (bez LTE) oraz iPhone'a 8 i 8 Plus rozpocznie się w Czechach już w najbliższy piątek. Oczekuje się, że nie powinno być żadnych większych problemów z dostępnością. Czy w piątek odbierzesz swojego nowego iPhone'a? A może czekacie na iPhone’a X?
Źródło: iPhonehacks
Byłoby lepiej, gdyby ta bukvica zadbała o to, abyśmy dostali te same usługi za te same pieniądze, co klienci na przykład w Niemczech!! Siri.. Apple Pay.. Opieka Apple.. Sklep Apple.. itp.
Nazzi, lepiej idź zapalić Magiána. :-)
On ma rację, Bukvicak. Gdzie jest Apple Pay? Sklep Apple? Czy Praga jest mniejsza od Drezna? Czy jest w nim niewielu obcokrajowców? Partáka jest pełna topowych marek, a Apple nie może mieć tu jednego sklepu?
Miał być Paryż...
Jeśli są tylko ludzie z demencją tacy jak ty, to się nie dziwię.
Dementy i buki, ale to nie powinno przeszkadzać Apple, promują mniejszości.
w Paryżu są luksusowe marki, nie wiem, co Apple by tam zrobił...
I nie wiem, co masz przeciwko orzechom. :-)
Jesteśmy małym rynkiem. To po prostu do nich nie wraca, pewnie już nad nami pracują. Nic dziwnego. Logicznie rzecz biorąc, większe rynki jako pierwsze rozwiążą ten problem, w przeciwnym razie nie miałoby to sensu.
Ośmieliłbym się z tym nie zgodzić.. jesteśmy jednolitym rynkiem europejskim i w Ameryce obowiązują te same zasady, co w pozostałej części Europy.. nie wiążą się z nimi żadne dodatkowe koszty. To jest po prostu wsparcie językowe. Polska ma 38 milionów mieszkańców i Siri też nie jest po polsku. Ale ceny produktów są takie same. Gdzie jest teraz logika?
Czyli z tym, że na większych i bogatszych rynkach łatwiej jest zarobić i trik jest jasny, ale poza tym nie jesteśmy takim małym rynkiem i na pewno nas nie przeżyją. Co do reszty to chyba nie będzie działać przy tych cenach :-D.