W nowym systemie operacyjnym Mac OS X Mountain Lion dostępna jest długo oczekiwana i pożądana funkcja AirPlay Mirroring, która umożliwia tworzenie kopii lustrzanych obrazu i przesyłanie strumieniowe dźwięku z komputera Mac przez Apple TV na ekran telewizora. Jak jednak ujawniono w wersji beta dewelopera Mountain Lion, ta funkcja będzie dostępna tylko w przypadku niektórych modeli. Może to być dużym rozczarowaniem dla użytkowników, którzy kupią nowy system OS X, a na ich starszych komputerach będzie brakować tej funkcji. Będzie dostępna tylko w przypadku komputerów iMac, MacBook Air lub Mac Mini z połowy 2011 r. oraz MacBooka Pro z początku 2011 r.
W ostatnich tygodniach pojawiło się niezliczona ilość teorii na temat powodów, dla których Apple zdecydował się nałożyć takie ograniczenia. Część z nich twierdziła, że była to strategia nakłonienia użytkowników do zakupu nowego urządzenia. Inni twierdzili, że rolę w tym odgrywa również specjalna technologia DRM, którą posiadają tylko najnowsze generacje procesorów Intela. Wydaje się jednak, że prawda leży gdzie indziej. Aby korzystać z funkcji AirPlay Mirroring, potrzebujesz przynajmniej komputera Mac z 2011 r., ponieważ w praktyce starsze układy graficzne nie nadążają za tym i nie mogą zapewnić takich samych wyników, jak najnowsze. Funkcja AirPlay Mirroring wymaga kodowania H.264 do działania bezpośrednio w układzie graficznym, co umożliwia kompresję wideo bezpośrednio na karcie graficznej bez konieczności stosowania dużej mocy procesora.
Sid Keith, twórca aplikacji AirParrot, która umożliwia strumieniowe przesyłanie obrazów do Apple TV, potwierdził, że bez wsparcia sprzętowego funkcja Mirroring jest bardzo wymagająca, zwłaszcza dla procesora, i może spowolnić system do poziomu, na który Apple nigdy by nie pozwolił. I nie tylko komputery Mac nie mogą korzystać z AirPlay przed 2011 rokiem. Nawet w przypadku urządzeń z systemem iOS musisz mieć przynajmniej iPhone'a 4S i iPada 2, aby móc korzystać z funkcji AirPlay Mirroring. Starsze modele również nie mają możliwości kodowania H.264 na swoich układach graficznych.
[do action=”citation”]Bez wsparcia sprzętowego funkcja Mirroring jest bardzo wymagająca, szczególnie dla procesora i może spowolnić system do poziomu, na który Apple nigdy by nie pozwolił.[/do]
Również szef zespołu programistów AirParrot, David Stanfill, zauważył, że tylko najnowsza generacja procesorów Intel spełnia rygorystyczne specyfikacje Apple dotyczące technologii AirPlay. Gdy cały obraz znajdzie się w buforze układu graficznego, najbardziej wymagającą częścią jest dostosowanie rozdzielczości (dlatego Apple zaleca dla AirPlay współczynnik 1:1 dla przesyłanego strumieniowo obrazu), konwersja kolorów z RGB na YUV i faktyczne dekodowanie na karcie graficznej. Następnie wystarczy przesłać stosunkowo niewielki strumień wideo do Apple TV.
Nie oznacza to jednak, że transmisja wideo bez kodowania H.264 na chipie graficznym jest niemożliwa. Wszystko czego potrzebujesz to wielordzeniowy procesor. Najlepszym dowodem jest aplikacja AirParrot. Największą wadą jest bardzo zauważalne nagrzewanie się podczas tego procesu. A jak wiemy, Apple tego nie lubi. „Opracowując AirParrot, zawsze skupialiśmy się bardziej na obciążeniu procesora” – kontynuuje Stanfill. Dodaje również, że kodowanie H.264 jest wystarczająco szybkie na każdym procesorze wielordzeniowym. Jednak skalowanie obrazu i konwersja kolorów są częścią intensywnie obciążającą.
Nie chodzi jednak tylko o to, że niezależnie od tego, czy użytkownik posiada nowszego, czy starszego Maca, będzie korzystał z AirPlay Mirroring czy AirParrot. Niezbędny będzie także sprzęt sieciowy użytkownika. Na przykład, aby płynnie odtwarzać wideo z odtwarzacza internetowego bez zwiększonej reakcji między dźwiękiem i obrazem, zalecany jest przynajmniej router AirPort Express lub router N wyższej jakości. Będzie to również w dużej mierze zależeć od obciążenia sieci użytkownika. Zatem używanie BitTorrenta podczas AirPlay Mirroring prawdopodobnie nie jest najlepszym pomysłem.
Dla właścicieli modeli komputerów Mac starszych niż 2011, którzy nie będą mogli bezpośrednio korzystać z AirPlay Mirroring w nowym systemie OS X Mountain Lion, nadal istnieje możliwość korzystania z aplikacji innych firm, takich jak AirParrot, który za 9,99 USD działa na maszynach z systemem Snow Lampart i wyżej.
Mam tylko pytanie... czy jest jakaś instrukcja jak prawidłowo skonfigurować router do airplay (mirroring)... Nie jestem pewien czy w podstawowej konfiguracji routera Cisco 60Mbit z UPS działa dobrze nawet jeśli reklamowana jest obsługa komputerów Mac. W sieci mamy AppleTV3, iMac (2011), macbook pro (2010), iP4 i iP4s, tablety pierwszej i drugiej generacji. Czy możecie mi powiedzieć, czy powinienem zająć się niektórymi ustawieniami routera i wybrać opcję Airport czy TC?
Tutaj zależy jakie standardy Wi-Fi ma wspomniany router, jeśli ma 802.11 – B/G/N gdzie N jest najważniejsze, spróbuj ustawić router tak, aby rzeczywiście korzystał z tego typu, siła sygnału na pewno też odgrywa rolę, jeśli router jest zbyt daleko od obu urządzeń, więc odpowiedź będzie tam wolniejsza. Tak więc, tylko dla testu AirPlay, próbowałbym ustawić router bezpośrednio obok AppleTV i urządzenie transmitujące poprzez AirPlay do ATV jak najbliżej i jeśli wszystko będzie w porządku, powodem jest zbyt duża odległość i prawdopodobnie inny router nie rozwiąże tego, ale jeśli problem będzie nadal ten sam, poleciłbym router Apple, AirPort lub TimeCapsule, ale moje doświadczenia z TC są bardzo pozytywne (ale nie mam jeszcze Apple TV, więc nie nie wiem, jak działa AirPlay), w każdym razie ustawienia, możliwość oddzielnych sieci dla 2,4 GHz i 5 GHz itp. są idealne.
Dzięki... W końcu przeszukałem kilka artykułów w Google, usunąłem cały router i ustawiłem go punkt po punkcie zgodnie z instrukcjami. Teraz mogę powiedzieć, że działa idealnie... więc nie chcę tego wykrzykiwać... ale wtedy nie dostaję żadnej większej rasteryzacji... ani przycinania podczas tworzenia kopii lustrzanej z iPada lub iMaca. Zdarza się to również na TC... Ja też mam z tym najlepsze doświadczenia... tylko nie pisz na tym znakami diakrytycznymi... wtedy dysk sieciowy wariuje z szybkością.) W każdym razie, dzięki... o przynajmniej opanowałem ustawienie :o)
Cieszę się, że u Ciebie się sprawdza ;)
No cóż, myślę, że geforce 320m z Macbooka Pro 2010 sobie z tym poradzi, bo jest mocniejszy od Intel HD 3000 w MBP 2011. Najwyraźniej Apple nie chce optymalizować programu pod Macbooka Pro 2010. geforce 9400m z MBP z 2009 r. Te karty graficzne są mocniejsze niż karta graficzna w iPadzie 2.
Próbowałem parota powietrznego i wynik był dość zły. Obraz był w formacie 4:3 na telewizorze 16:9 i nie dało się go oglądać. Zacząłem konwertować do mp4, żeby przeszło przez iTunes. Doświadczenie jest nieporównywalne.
w wersji 10.8 kopiowanie lustrzane to perełka... gdyby została zmodyfikowana na przykład dla VLC... której nie musiałbym bezpośrednio kopiować. W przeciwnym razie nadal konwertuję do pliku .mov i umieszczam go w iTunes... abym mógł odtwarzać go bezpośrednio na ATV bez wysyłania go z iTunes...
To jest według mnie największa głupota... Mam iMaca z końca 2009 roku z kartą graficzną ATi HD 4850 z 512Mb i zgodnie ze specyfikacją ATi ta grafika ma procesor dekodujący UVD do H.264/AVC i VC-1 .. procesor to 4-rdzeniowy Intel Core i5.. nie mówcie mi, że nie będzie łatwo...
No cóż, ciekawe, czy ktoś w końcu zatwierdzi mój komentarz...
Spróbuj więc zrobić konkurs kodowania h264. Połóż swoje stare macbooki obok iPada 2/3 i zobacz, kto wygra. Będziesz bardzo zaskoczony różnicą czasu. Nie porównuje się tutaj surowej wydajności, ale wyłącznie kompresję h264 i jej optymalizację.
Właśnie przetestowałem to na moim MacBooku Pro 15″, Core i5, model Mid 2010 w wersji 10.8.1 i nie ma żadnych problemów z tą aplikacją. iStat pokazuje temperaturę procesora w okolicach 70°, czyli trochę więcej, ale wentylatory nie chodzą z jakąś szaloną prędkością - jakieś 2000 obr/min... Używam przez Apple TV 3.
Aktualizacja: Więc próbowałem także uruchomić Parallels Desktop z Win7, trochę się pociło, ale pytanie brzmi, czy przyczyną nie było dokładnie uruchamianie Win... :-) Jednak to, co naprawdę sprawiło, że zadziałało, to uruchomienie HD 1080 demo w Win Media Playerze. Widoczne było opóźnienie w odtwarzaniu i procesor zaczął się mocno nagrzewać.