Zamknij reklame

Stopniowe wycofywanie się wiadomości SMS na rzecz komunikatorów internetowych nie jest zjawiskiem nowym, ale raczej trendem, który operatorzy niestety obserwują od kilku lat. Teraz ustanowił nowy kamień milowy. Pojedyncza usługa przewyższała klasyczny SMS pod względem liczby wysłanych wiadomości. WhatsApp, obecnie najpopularniejszy komunikator na świecie, opublikował nowe dane – a przede wszystkim 700 milionów aktywnych użytkowników 30 miliarda wiadomości wysyłanych dziennie. Jednocześnie na całym świecie wysyłanych jest około 20 miliardów SMS-ów.

Przewaga około 50% wskazuje, że WhatsApp już jakiś czas temu wyprzedził SMS-y, jednak oficjalne dane potwierdzają ten kamień milowy. SMS, najczęściej używany system krótkich wiadomości w dobie głupich telefonów, spada i praktycznie nie ma szans na poprawę. Drogie wiadomości tekstowe są zastępowane nowoczesnymi usługami wiadomości błyskawicznych, które wykorzystują połączenie internetowe i powiadomienia push do wysyłania i odbierania wiadomości. Dzięki obecności WhatsApp na praktycznie wszystkich platformach nie ma obecnie miejsca na skądinąd uniwersalne SMS-y.

Ale WhatsApp nie jest jedynym, który wysyła SMS-y. Facebook Messenger jest również bardzo popularny wśród ponad 700 milionów użytkowników, Facebook jest także właścicielem między innymi WhatsApp. Poza Stanami Zjednoczonymi i Europą dominują podobne usługi, a mianowicie WeChat, Kik i Snapchat, które są również bardzo popularne na całym świecie.

Dziką kartą w dziedzinie Instant Messaging jest iMessage, którego statystyki nie są publikowane od dłuższego czasu. Tim Cook ostatni raz wspomniał o niektórych danych rok temu, a mianowicie o „kilku miliardach wiadomości iMessage” i od 15 do 20 milionów połączeń FaceTime dziennie. Liczby te prawdopodobnie będą dziś wyższe, biorąc pod uwagę fakt, że usługa ma aktywną bazę około 400 milionów iPhone'ów, przynajmniej według analityka Benedicta Evansa. Pokonanie SMS-ów w iMessage może nastąpić w ciągu kilku lat.

Całe porównanie klasycznych SMS-ów z usługami typu WhatsApp czy Facebook Messenger jest jednak nieco wypaczone, bo o ile w oryginalnych SMS-ach ludzie starali się zmieścić w jednej wiadomości jak najwięcej informacji ze względu na opłatę za każdą wiadomość, o tyle w w epoce komunikatorów internetowych te nawyki się zmieniają. Oznacza to wysyłanie większej liczby krótkich wiadomości, gdyż użytkownik nie płaci za jedną wiadomość, lecz może wysłać ich dowolną liczbę w ramach swojej taryfy internetowej.

Źródło: Benedykt Evans
.