Zamknij reklame

W ostatnich miesiącach Apple zabiegał o pozyskanie jak największej liczby kontraktów na produkcję własnego kontentu, który firma chce wprowadzić na rynek w ciągu najbliższych lat. Informacje o tym, że Apple nabył prawa do różnych projektów filmowych lub serialowych, wypełniają artykuły od lata. Mniej więcej w tym czasie stało się jasne, że Apple poważnie podchodzi do oryginalnej zawartości. Oprócz nabytego talentu i przeznaczył ogromne sumy pieniędzy firma stara się również przekonać silne marki do wycofania usługi po jej wydaniu. A jednym z nich może być nadchodzący serial amerykańskiego reżysera i producenta JJ Abramsa.

Jak podaje portal Variety, Abrams niedawno ukończył scenariusz do zupełnie nowego serialu science-fiction, który obecnie oferuje różnym stacjom, niezależnie od tego, czy wykażą nim zainteresowanie, czy nie. Na razie z doniesień wynika, że ​​wykupieniem praw zastanawiają się dwie firmy, a mianowicie Apple i HBO. Obecnie rywalizują o to, kto zapłaci bardziej lukratywną kwotę i tym samym przejmie projekt pod swoje skrzydła.

Nie jest jeszcze jasne, jak przebiegają negocjacje i która z obu firm ma przewagę. Można się spodziewać, że obie firmy będą chciały przejąć prawa, bo filmy Abramsa sprzedają się stosunkowo dobrze (pomińmy kwestię jakości). Nowo napisany serial powstał w całości spod pióra Abramsa i jeśli zostanie wyprodukowany, będzie on również producentem wykonawczym. Za produkcją odpowiadałoby wówczas studio Warner Bros. Telewizja. Fabuła serialu powinna dotyczyć losów planety Ziemia, która zderza się z ogromną siłą wroga (prawdopodobnie z kosmosu).

Źródło: 9to5mac

Tematy: , , ,
.