Zamknij reklame

Apple udało się pozyskać kolejną ciekawą osobowość, aby przygotować dla nich nową serię, w ramach planu z autorską ofensywą programową. W weekend informowano, że do Apple dołączy reżyser Ronald D. Moore, który pracował przy kilku odsłonach współczesnego Star Treka, a także popularnym remake'u kultowego serialu Battlestar Galactica. Powinien przygotować dla Apple bliżej nieokreślony kosmiczny dramat. Ma wystarczające doświadczenie w tym gatunku, więc wynik może być tego wart.

Niewiele wiadomo o nowym projekcie. Serial ma być ukończony pod względem scenariusza, a fabuła ma obracać się wokół alternatywnej linii historii, w której wyścig kosmiczny (między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim) nigdy się nie zakończył. Oprócz wspomnianego reżysera w serialu powinni wziąć udział także producenci Matt Wolpert i Ben Nedivi, którzy pracowali przy popularnym serialu Fargo. Producentami filmu są Sony Pictures Television i Tall Ship Productions.

Wszystko jakoś do siebie pasuje. Główny wpływ na przygotowanie oryginalnych treści ma dwóch dyrektorów Sony. To dzięki nim Apple powinno otrzymać to połączenie. Z wypowiedzi z ostatnich miesięcy wiemy, że Apple chce wymyślić co najmniej dziesięć oryginalnych seriali lub filmów, którymi uruchomi planowaną usługę streamingu, z którą chce konkurować z Netfliksem, Amazonem czy Hulu.

Apple wyznaczyło na przyszły rok budżet na poziomie miliarda dolarów, który chce wpompować w produkcję nowych treści. Na razie wiemy, że jedną serię przygotowuje także m.in Steven Spielberg a drugi autorstwa duetu aktorek Jennifer Aniston i Reese Witherspoon. Całością zajmuje się firma Apple Worldwide Video, o której w przyszłości usłyszymy znacznie więcej.

Źródło: Appleinsider

.