Zamknij reklame

Nawet nasze czeskie łąki i gaje zalała fala popularności minimalistycznych rozwiązań dla czytników RSS, klientów poczty i klientów Twittera. Najpierw powstały modyfikacje designu stron internetowych (Helvetireader, Helvetimail, Helvetwitter), później inspiracja znalazła odzwierciedlenie także w aplikacjach na iPhone/iPad. Tutaj jednak tylko w bardzo ograniczonym zakresie. Specyficznym znakiem stało się użycie czcionki Helvetica oraz zestawienie bieli i czerwieni, a w mniejszym stopniu czerni i szarości.

Nie tak dawno temu minimalistyczna alternatywa dla kalendarza Apple’a zaczęła zdobywać pierwsze miejsca w App Store. Calvetica zawiera wszystkie typowe elementy wyżej wymienionych minimalistycznych aplikacji Helvet i dlatego może zadowolić dużą liczbę miłośników Helvet również w Czechach.

Pierwsza wersja była bardzo skromna pod względem funkcjonalnym, choć nie uznałbym tego za minus, bo w przypadku aplikacji minimalistycznej deweloper musi narzucić sobie ograniczenia, aby prostota nie ograniczała się jedynie do opisu programu. Na początku września Calvetica otrzymała aktualizację do wersji 2.0. Z przyjemnością dodam, że jest to znaczący skok (na lepsze), natomiast minimalistyczny wygląd i prostota sterowania nie ucierpiały na skutek dodania dodatkowych ustawień i funkcji.

A dlaczego nie miałbyś się wahać, czy wydać na aplikację mniej niż trzy dolary, skoro masz kalendarz Apple za darmo?

Najpierw o funkcjach. Aplikacja jest szybka. Tak, jest zwinny, wydaje się zwinniejszy niż kalendarz Apple. Aplikacja ze względu na swój minimalistyczny charakter dała z siebie wszystko - dzięki temu dodawanie wydarzeń, ustawianie powiadomień, dodawanie szczegółów i przenoszenie podelementów jest znacznie łatwiejsze, szybsze i bardziej przejrzyste. Chociaż jeszcze go nie zawiera, po następnej aktualizacji Calvetica oprócz widoku miesięcznego i dziennego będzie miał widok tygodniowy. Dodatkowo możesz ustawić, czy chcesz mieć format 24-godzinny, w który dzień tygodnia ma się zaczynać, a także ograniczyć swój dzień (np. nie chcesz umieszczać wydarzeń w kalendarzu o innej porze niż czas pracy od 8:15 rano) do 24:XNUMX). W tym przypadku aplikacja nie sprawia jednak żadnego problemu w łatwym przełączaniu pomiędzy trzema widokami danego dnia. Pełna wersja dnia (czyli wszystkie XNUMX godziny), limitowana wersja dnia (w zdefiniowanym przez Ciebie zakresie) oraz limitowana wersja dnia (wyświetl tylko utworzone wydarzenia).

Przenoszenie przedmiotów działa podobnie prosto i szybko. Przeciągając palcem po linii ze zdarzeniem, pojawi się menu przycisków, po wybraniu tego, który ma zostać przeniesiony. Następnie dla każdej godziny pojawi się symbol, którego dotknięcie przypisuje wydarzenie do tej godziny. Oczywiście nie ma problemu z podaniem dokładnego czasu (nie tylko całej godziny).

W Calvetica możesz ustawić różne (i kilka) interwały powiadomień, czas trwania, lokalizację, powtarzalność lub przypisać notatki. W nowej wersji możliwa jest także praca ze wszystkimi kalendarzami (i tym samym przypisanie wydarzenia do wybranego). Rejestruj nie tylko wydarzenia zachodzące w określonym przedziale czasu, ale także w ciągu całego dnia.

Dzięki wersji demonstracyjnej możesz uzyskać idealne wyobrażenie o tym, co potrafi Calvetica videu. Bardzo doceniam stronę - podobnie jak aplikacja, jest również przejrzysta, a także jasno informuje o planach na przyszłość (możemy się doczekać wersji na iPada!). Dla mnie Calvetica zdecydowanie stała się miłym towarzyszem. Nie da się tego porównać z interfejsem użytkownika i sterowaniem z oryginalnego kalendarza iPhone'a, zdecydowanie wygrywa ładna czerwono-biała Calvetica.

.