Zamknij reklame

Już prawie miesiąc po największym wydarzeniu Apple w 2023 roku. Nie tylko znamy kształt iPhone'a 15, ale wcześniej, w czerwcu na WWDC23, firma pokazała nam także przyszłość w produkcie Apple Vision Pro. Ale czy nadal mamy na co czekać przed końcem roku, czy może pojawią się jakieś nowości dopiero w przyszłym roku? 

Apple wkroczyło w rok 2023 z nowymi komputerami Mac (Mac mini, 14 i 16-calowy MacBook Pro) oraz nowym HomePodem, kiedy w styczniu wypuścił te produkty w formie komunikatu prasowego. Na czerwcowym WWDC firma wypuściła na rynek kolejne komputery (15-calowy MacBook Air, Mac Pro, Mac Studio) oraz wspomniany już Vision Pro, dowiedzieliśmy się także o nowościach w macOS 14 Sonoma, iOS 17, iPadOS 17, watchOS 10 i tvOS 17 , gdy wszystkie są już dostępne dla ogółu społeczeństwa. I wreszcie, podczas wrześniowej imprezy Apple zaprezentowało nową serię iPhone'a 15, Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2. Co jeszcze nam pozostaje? 

Układ M3 

Jeśli w tym roku mamy spodziewać się czegoś w dziedzinie komputerów, to powinny to być produkty, które będą działać na chipie M3. Apple jeszcze tego nie wprowadziło. Gdyby zrobił to w tym roku, prawdopodobnie zainstalowałby takie urządzenia, jak iMac, 13-calowy MacBook Air i 13-calowy MacBook Pro. Ten pierwszy, który nadal działa na chipie M1, zasługuje na największy upgrade, gdyż Apple z jakiegoś powodu nie zaktualizował go do chipa M2. Jednak i tutaj pojawiają się spekulacje, że iMac M3 mógłby dostać większy wyświetlacz.

iPady 

Znalazłoby się tu jeszcze trochę miejsca, być może na iPada mini 7. generacji. Ale wypuszczenie tego osobno nie ma większego sensu. Mamy już spekulacje na temat jeszcze większego iPada Pro, który miałby mieć 14-calowy wyświetlacz i który mógłby też otrzymać chip M3. Nie wydaje się jednak zbyt rozsądne, aby firma oddzielała swoje wydanie od klasycznej serii Pro. Można go również zaktualizować za pomocą tego chipa.

AirPods 

Ponieważ Apple we wrześniu zaktualizował AirPods Pro 2. generacji o złącze USB-C do ładowania swojego urządzenia, nie możemy mieć nadziei, że coś podobnego stanie się z serią klasyczną (tj. AirPods 2. i 3. generacji). Ale słuchawki desperacko potrzebują aktualizacji to AirPods Max. Firma wprowadziła je na rynek w grudniu 2020 r., a ponieważ aktualizuje swoje słuchawki raz na trzy lata, jest to gorący kandydat, który można zobaczyć właśnie w tym roku. W przypadku komputerów Mac i iPadów jest to raczej mało prawdopodobne, a ich aktualizacji można spodziewać się dopiero wraz z nadejściem przyszłego roku. Jeśli więc jeszcze do końca 2023 roku zobaczymy coś od Apple’a i nie mamy tu na myśli tylko aktualizacji oprogramowania, to będzie to druga generacja AirPods Max.

Początek 2024 r 

Na obecnym etapie istnieje jeszcze pewna szansa, że ​​firma wprowadzi na rynek nowe komputery PC i iPady z chipem M3 na przełomie października i listopada, ale bardziej prawdopodobne jest, że stanie się to dopiero na początku 2024 roku. Może to jednak dotyczyć czegoś więcej niż tylko nowych komputerów Mac podobnie jak iPady, ale możemy mieć nadzieję także na nowego iPhone’a SE. Główną gwiazdą będzie jednak coś innego – rozpoczęcie sprzedaży Apple Vision Pro. Przecież w przyszłym roku mogliśmy spodziewać się także HomePoda mini drugiej generacji czy AirTaga. 

.