Android i iOS to dwa najczęściej używane mobilne systemy operacyjne na świecie. Z tego też powodu logiczne jest, że użytkownicy porównują je ze sobą. Ilekroć Android vs. iOS nastąpi przewrót, że ten pierwszy ma więcej RAM-u niż drugi, a zatem musi być naturalnie „lepszy”. Ale czy tak jest naprawdę?
Porównując flagowe telefony z Androidem i iPhone'a wyprodukowane w tym samym roku, przekonasz się, że prawdą jest, że iPhone'y mają zazwyczaj mniej pamięci RAM niż ich rywale. Bardziej zaskakujący jest jednak fakt, że urządzenia iOS działają równie szybko, a nawet szybciej niż telefony z Androidem i większą ilością pamięci RAM.
Obecna seria iPhone'ów 13 Pro ma 6 GB pamięci RAM, podczas gdy 13 modeli ma tylko 4 GB. Jeśli jednak spojrzymy na prawdopodobnie największą firmę produkującą iPhone'y, czyli Samsunga, jej model Galaxy S21 Ultra 5G ma nawet aż 16 GB pamięci RAM. Zwycięzca tego wyścigu powinien być oczywisty. Jeśli mierzymy „rozmiar”, to tak, ale w porównaniu do telefonów z Androidem iPhone'y po prostu nie potrzebują aż tak dużo pamięci RAM, aby nadal plasować się w gronie najszybszych smartfonów na świecie.
Dlaczego telefony z Androidem potrzebują więcej pamięci RAM do wydajnego działania?
Odpowiedź jest w rzeczywistości dość prosta i zależy od języka programowania, którego używasz. Duża część systemu Android, w tym aplikacje na Androida, jest zazwyczaj napisana w języku Java, który jest oficjalnym językiem programowania systemu. Od początku był to najlepszy możliwy wybór, ponieważ Java wykorzystuje „maszynę wirtualną” do kompilowania kodu systemu operacyjnego, który działa na wielu urządzeniach i typach procesorów. Dzieje się tak dlatego, że Android został zaprojektowany do pracy na urządzeniach o różnej konfiguracji sprzętowej, pochodzących od różnych producentów. Natomiast iOS jest napisany w języku Swift i działa tylko na urządzeniach iPhone (wcześniej także na iPadach, chociaż jego iPadOS to właściwie tylko odgałęzienie iOS).
Następnie, ze względu na konfigurację języka Java, pamięć zwolniona przez zamykane aplikacje musi zostać zwrócona do urządzenia w procesie znanym jako Garbage Collection, aby mogła zostać wykorzystana przez inne aplikacje. Jest to niezwykle skuteczny proces, który pomaga w płynnym działaniu samego urządzenia. Problem polega oczywiście na tym, że proces ten wymaga wystarczającej ilości pamięci RAM. Jeśli nie jest dostępny, procesy spowalniają, co użytkownik zauważa w ogólnej powolnej reakcji urządzenia.
Sytuacja w iOS
iPhone'y nie muszą ponownie zawracać zużytej pamięci do systemu, tylko ze względu na budowę systemu iOS. Ponadto Apple ma również większą kontrolę nad iOS niż Google nad Androidem. Apple wie, na jakim sprzęcie i urządzeniach działa jego system iOS, dlatego tworzy go tak, aby działał na takich urządzeniach tak płynnie, jak to tylko możliwe.
Logiczne jest, że pamięć RAM po obu stronach rośnie z czasem. Odpowiadają za to oczywiście bardziej wymagające aplikacje i gry. Jasne jest jednak, że jeśli w dowolnym momencie w przyszłości telefony z Androidem będą konkurować z iPhone'ami i ich iOS, po prostu zawsze wygrają. I powinno to pozostawić wszystkich użytkowników iPhone'a (iPad, co za tym idzie), całkowicie zimnych.
Czyli najpierw sam mierzy liczby z punktu widzenia wyświetlaczy i adaptacyjnej częstotliwości odświeżania, ale nie daje to żadnych rzeczywistych liczb, a potem to i wniosek? Jesteś poważnie niepełnosprawny.
I czy rozmiar pliku RAM nie jest związany z wielozadaniowością, a nie z szybkością? To tak na marginesie, zależy to w dużej mierze od rodzaju posiadanej pamięci RAM, jej szybkości i tego, jak system sobie z nią radzi. Kolejnym ważnym czynnikiem jest to, że Android inaczej podchodzi do aplikacji, piszemy usługi, które mają prawo działać w tle, co w przypadku Apple’a nie jest możliwe… a gdybyśmy mieli porównywać, wypadałoby wybrać między telefonami Google Pixel vs .iPhone'y, bo Samsung dodaje rządową balladę, której nie widać, jeśli chcesz porównywać systemy, to porównuj je w czystej postaci (lub jak najbliżej ich czystej postaci)
Jesteś szalony
Proste wyjaśnienie dlaczego telefony z Androidem potrzebują więcej RAM-u niż te z iOS i będzie fala hejtu ze strony użytkowników Androida :D Gdyby tylko ludzie byli zadowoleni ze swoich telefonów i nie szukali ciągle problemów u innych :D
Dlatego nie mają wystarczającej ilości ramki. Bo nie mogą stworzyć większej ramki, a to, co dają 6 GB, to nawet nie pobierze żadnej gry... Android po prostu nie jest lepszy
Co ty do cholery mówisz? Gdyby Apple wiedział, że będzie to korzystne dla iPhone'a, umieściłby tam więcej pamięci. I nie to, że nie może. Nie zapominaj, że Apple ma najlepsze procesory mobilne. Myślisz, że nie wygra żadnego meczu? Nie daj się wyśmiać. To oczywiste, że nigdy go nie miałeś
czy ktoś tu ma kompleksy, czy może jesteś po prostu 13-letnim dzieciakiem, który nie potrafi czytać ze zrozumieniem :D
Przez lata korzystałem wyłącznie z telefonów z Androidem i po prostu przeklinałem Apple. Kiedy jednak nadarzyła się okazja spróbowania jabłek, nie wahałam się. Już bym się nie zmienił. Oczywiście Apple nie potrzebuje aż tyle RAM-u co Android, bo system jest „lepiej” napisany i nie ma w nim aż tak dużo balastu od różnych producentów. Wszyscy mamy własne zdanie na temat Apple i Androida, ale ci, którzy nie próbowali Apple, nie mogą tego porównać.
Porozumienie. Próbujesz raz, a potem musisz. Znam tylko kilka osób (prawie żadna), które poszły w przeciwnym kierunku, a jeśli tak, to za sprawą wolnego rynku aplikacji na Androida.