Jeden z największych sprzedawców książek elektronicznych - eReading.cz rozpoczął wypożyczanie e-booków 7 października 2013 roku.
Portal eReading.cz jako pierwszy w Czechach wprowadził technologię elektronicznego wypożyczania książek. Czytelnicy nie muszą zatem kupować e-booków, mogą je po prostu wypożyczyć na okres trzech tygodni. Zainteresowani mogą je przeczytać na nowych czytnikach e-atramentowych eReading.cz START 2, START 3 light, a także w aplikacjach mobilnych na Androida i iOS.
„Naszym celem jest udostępnienie książek jak najszerszemu gronu czytelników, a jednocześnie wspieranie współczesnych twórców” – mówi założyciel eReading.cz Martin Lipert i dodaje: „eReading.cz jest głównym motorem napędowym w dziedzinie e- książek w Republice Czeskiej od chwili jej powstania. Jako pierwsi wpadliśmy na własny czytnik e-ink, jako drudzy na świecie umożliwiliśmy wysyłanie do niego gazet, a teraz wprowadzamy kolejną nowość, dostępną tylko dla wybranych światowych dystrybutorów. Uważamy to za duży krok naprzód i wierzymy, że czytelnicy docenią tę opcję”.
Cena
Wszystkie wypożyczenia e-booków będą dostępne już od 49 CZK na okres 21 dni. Václav Kadlec, dyrektor Albatros Media, największej grupy wydawniczej w Czechach, zauważa: „Jesteśmy świadkami spadku rynku książki. Wierzymy, że dzięki temu projektowi z jednej strony zwiększymy dostępność literatury, a z drugiej strony zapewnimy autorom, tłumaczom, ilustratorom i innym współtwórcom wystarczające środki finansowe na swoją twórczość.”
Dostępność
Wypożyczanie będzie możliwe wyłącznie za pośrednictwem nowych czytników eReading.cz START 2, START 3 lub za pośrednictwem aplikacji eReading.cz na Androida i iOS. Użytkownicy będą mogli otwierać zakupione pożyczki na wszystkich obsługiwanych urządzeniach jednocześnie.
[adres aplikacji =” https://itunes.apple.com/cz/app/ereading.cz/id692702134?mt=8″]
Od 49 możliwe, ale przeważnie jest to około 70 kc :-(
Świetny pomysł, ale nadal za drogi :(
za 10 CZK ok, ale za 49? Ktoś musiał postradać zmysły
No cóż, niezły lot, skoro w normalnej bibliotece książkę można zwykle dostać za około 1 CZK dziennie...
Za 50 CZK rocznie i tyle, ile chcesz :-)
Lub tak :-)
Mam kartę biblioteczną, ale jeśli chcę przeczytać coś nowego, to:
1. Nie ma jej w bibliotece ok. 1-2 miesięcy i są listy oczekujących na kolejne ok. 6 miesięcy
2. Czasami po prostu idę i kupuję, a po przeczytaniu oddaję do antykwariatu (odzyskuję około 1/3 ceny - więcej nie dadzą)
3. Próbuję znaleźć znajomych, którzy ją kupili i już przeczytali, ale często stoję w niemal tej samej kolejce co w bibliotece.
Zwykle więc około 50 CZK za przeczytanie wiadomości to dla mnie niewiele.
50 CZK za przeczytanie newsa to niewiele, ale newsów nie ma za 49 :-) ... A 21 dni na przeczytanie kilku (mega) książek, np. Kinga, to mi nie wystarczy