Kiedy Apple wprowadziło system operacyjny w zeszłym roku iOS 14, który został naładowany wieloma świetnymi funkcjami, jednocześnie nieco rozczarował wielu miłośników jabłek. Usunął kultowy element służący do wybierania czasu i daty w postaci obracającego się bębna. Element ten został następnie zastąpiony wersją hybrydową, w której można było albo wpisać godzinę bezpośrednio na klawiaturze, albo przenieść ją w małym pudełku w taki sam sposób, jak w iOS 13. Zmiana ta jednak w zeszłym roku nie spotkała się z ciepłym przyjęciem. Witamy. Użytkownicy opisali to jako skomplikowane i nieintuicyjne – dlatego Apple zdecydowało się teraz wrócić do starych sposobów.
Jak zmiana wygląda w praktyce:
Zaprezentowany wczoraj iOS 15 przywraca dobrze znaną metodę. W dodatku doskonale o tym wiedzą użytkownicy iPhone'ów i iPadów, a jednocześnie na pierwszy rzut oka jest to niezwykle proste. Wystarczy przesunąć palec w odpowiednim kierunku i praktycznie gotowe. Oczywiście tę „staromodną” zmianę widać nie tylko w aplikacji Zegar, czyli przy ustawianiu alarmów, ale spotkamy się z nią także np. w Przypomnieniach, Kalendarzu i innych aplikacjach zewnętrznych deweloperów – w skrócie , w całym systemie.
Oczywiście nie każdy hodowca jabłek podziela ten sam pogląd. Osobiście znam wiele osób w mojej okolicy, którym bardzo szybko spodobała się zmiana, którą wprowadza iOS 14. Według nich jest to o wiele prostsze, a przede wszystkim szybciej, gdy żądany czas zostanie wprowadzony bezpośrednio za pomocą klawiatury. Wiadomo jednak, że starsza metoda jest bardziej przyjazna dla szerszej grupy użytkowników.
To jest naprawdę nagie. Człowiek przyzwyczaja się do czegoś i zostaje mu to ponownie odebrane. Przynajmniej nie mogą tego umieścić w pieprzonych ustawieniach?
Będziesz miał wybór, wygląda na to, że Apple pozwoli użytkownikom działać na iOS 14, jeśli chcą ;-)
Przewijanie zajmuje więcej czasu niż bezpośrednie wpisywanie liczb – dla mnie osobiście zawsze było to denerwujące i dlatego zdecydowanie nie jestem z tego zadowolony…
Cieszę się, że dla tych z nas, którzy ustawiają alarm za pomocą Siri, nic się nie zmienia 😂