Zamknij reklame

Apple Watch został wprowadzony na rynek w 2015 roku i choć zawierał, podobnie jak kolejne generacje z podstawowej serii, stosunkowo wytrzymałą aluminiową obudowę, to z pewnością nie był trwały. Wodoodporność została podniesiona do Serii 2, a odporność na kurz nawet do obecnej Serii 7. Jednak wkrótce możemy zobaczyć naprawdę solidny smartwatch Apple. 

Seria 0 i seria 1 

Apple Watch pierwszej generacji, który potocznie nazywany był także Serią 0, zapewniał jedynie odporność na zachlapania. Odpowiadały specyfikacji wodoodporności IPX7 zgodnie z normą IEC 60529. W związku z tym były odporne na zalania i wodę, ale Apple nie zalecało zanurzania ich pod wodą. Ważne było to, że mycie rąk nie wyrządziło im krzywdy. Druga generacja zegarków, którą wprowadził Apple, to duet modeli. Jednak seria 1 różniła się od serii 2 właśnie wodoodpornością. Seria 1 skopiowała zatem cechy pierwszej generacji, dzięki czemu zachowana została także ich (kiepska) trwałość.

Wodoodporność i seria 2 do serii 7 

Seria 2 została wyposażona w wodoodporność na poziomie 50 m, od tego czasu Apple nie poprawiła tego w żaden sposób, więc ma ona zastosowanie do wszystkich pozostałych modeli (w tym SE). Oznacza to, że te generacje są wodoszczelne do głębokości 50 metrów zgodnie z normą ISO 22810:2010. Można je stosować na powierzchni, na przykład podczas pływania w basenie lub w morzu. Nie należy ich jednak używać do nurkowania, jazdy na nartach wodnych ani innych aktywności, w których mają kontakt z szybko płynącą wodą. Ważne jest to, że nie mają nic przeciwko kąpaniu się.

Nie powinny jednak mieć kontaktu z mydłem, szamponami, odżywkami, kosmetykami i perfumami, gdyż mogą one mieć niekorzystny wpływ na uszczelki i membrany akustyczne. Warto też zaznaczyć, że Apple Watch jest wodoodporny, ale nie wodoodporny. Problem może polegać na tym, że wodoodporność nie jest stanem trwałym i z czasem może się zmniejszać, nie da się jej sprawdzić, a zegarka nie można w żaden sposób ponownie uszczelnić - nie można więc narzekać na przedostawanie się cieczy.

Co ciekawe, gdy rozpoczniesz trening pływania, Apple Watch automatycznie zablokuje ekran za pomocą blokady wodnej, aby zapobiec przypadkowym stuknięciom. Gdy skończysz, po prostu obróć koronkę, aby odblokować wyświetlacz i rozpocząć spuszczanie całej wody z Apple Watch. Słyszysz dźwięki i czujesz wodę na nadgarstku. Tę procedurę należy ćwiczyć także po każdym kontakcie z wodą. Możesz to również zrobić poprzez Centrum sterowania, gdzie klikasz Zablokuj w wodzie, a następnie obracasz koronkę.

Seria 7 i odporność na kurz 

Apple Watch Series 7 to najtrwalszy zegarek firmy w historii. Oprócz wodoodporności do 50 m zapewniają także odporność na kurz IP6X. Oznacza to po prostu, że ten stopień ochrony zapewnia ochronę przed penetracją w jakikolwiek sposób oraz przed całkowitym przedostaniem się ciał obcych, zazwyczaj kurzu. Jednocześnie niższy poziom IP5X pozwala na częściową penetrację kurzu. Jednak każdy z tych niższych poziomów jest praktycznie bezwartościowy, bo po prostu nie wiemy, jak było z poprzednimi seriami.

Niemniej jednak seria 7 zapewnia również szkło o najwyższej odporności na pękanie. Jest aż o 50% grubsze niż przednia szyba Apple Watch Series 6, dzięki czemu jest mocniejsza i trwalsza. Płaski spód zwiększa wówczas jego wytrzymałość na pękanie. Nawet jeśli Seria 7 nie wniosła zbyt wiele, zwiększenie nadwozia i poprawa wytrzymałości są w rzeczywistości tym, o co wielu zabiegało.

Apple z pewnością na tym się nie kończy. Jeśli nie ma dokąd pójść z serią podstawową, całkiem możliwe, że planuje trwały model, który przyniesie nie tylko nowe materiały, ale także inne opcje, z których skorzystają zwłaszcza sportowcy. Powinniśmy poczekać do przyszłego roku. Być może zostaną wykonane prace nad wodoodpornością i będziemy mogli korzystać z Apple Watcha także podczas głębokiego nurkowania. Może to również otworzyć drzwi do innych zastosowań, które mogłyby pomóc nurkom w sporcie. 

.