Zamknij reklame

O możliwym pojawieniu się nowego systemu operacyjnego o nazwie homeOS mówi się już od dawna – niektórzy spodziewali się nawet jego zaprezentowania podczas niektórych tegorocznych Apple Keynotes. Choć tak się nie stało, coraz więcej dowodów wskazuje na to, że wdrożenie homeOS faktycznie nastąpi w dającej się przewidzieć przyszłości. Jednak to, co według dostępnych raportów niestety nie nastąpi, to wykorzystanie procesu 3 nm w produkcji chipów Apple A16 do przyszłych modeli iPhone'a, które powinny ujrzeć światło dzienne w ciągu przyszłego roku.

Zmiany w iPhonie 14

W ciągu ostatniego tygodnia w szeregu mediów zajmujących się technologią zaczęły pojawiać się informacje, że Apple prawdopodobnie będzie musiał zmienić technologię produkcji chipów w swoim przyszłym iPhone'ie 14. W przypadku tego modelu firma Apple pierwotnie zamierzała zastosować chipy wykonane przy użyciu procesu 3 nm. Jednak teraz, według najnowszych doniesień, wygląda na to, że Apple będzie musiał zastosować proces technologiczny 4 nm przy produkcji chipów do swoich kolejnych iPhone’ów.

Powodem nie jest obecny brak chipów, ale fakt, że TSMC, które miało odpowiadać za produkcję chipów do przyszłego iPhone'a 14, obecnie podobno ma problemy ze wspomnianym procesem produkcyjnym 3 nm. Wiadomość o tym, że Apple prawdopodobnie zastosuje proces 4 nm przy produkcji chipów do swoich przyszłych iPhone'ów, była jedną z pierwszych, jakie podał serwer DigiTimes, który dodał również, że przyszłe chipy Apple A16 będą reprezentować postęp w stosunku do poprzedniej generacji, pomimo mniej zaawansowanej technologii procesu produkcyjnego.

Więcej dowodów na pojawienie się systemu operacyjnego homeOS

W tym tygodniu w Internecie pojawiły się także nowe doniesienia, że ​​system operacyjny homeOS najprawdopodobniej w końcu ujrzy światło dzienne. Tym razem dowodem jest nowa oferta pracy w Apple, w której, choć pośrednio, wspomina się o tym systemie.

W ogłoszeniu, w którym firma z Cupertino poszukuje nowych pracowników, widnieje informacja, że ​​firma poszukuje doświadczonego inżyniera, który na nowym stanowisku będzie między innymi współpracował z innymi inżynierami systemowymi firmy Apple, a także będzie się uczył „wewnętrzne działanie watchOS, tvOS i homeOS”. To nie pierwszy raz, kiedy Apple w ogłoszeniu o nowych pracownikach wspomina o nieznanym jeszcze systemie operacyjnym. Termin „homeOS” pojawił się w jednej z reklam opublikowanych przez Apple w czerwcu tego roku, ale wkrótce został zastąpiony słowem „HomePod”.

.