Zamknij reklame

Ankieta z Vuclip ujawnił, że spośród 20 000 osób w USA 57 proc. planuje kupić tablet na Boże Narodzenie. I wielu z nich kupuje je dla siebie, a nie jako prezent.

Wynik może wydawać się dość nieproporcjonalny. Wyobraźcie sobie, że przed Świętami Bożego Narodzenia 180 milionów ludzi spieszy do najbliższego sklepu z elektroniką po nowy tablet. Choć może się to wydawać przesadzone, prognozowany wzrost segmentu tabletów w USA w 2012 roku wyniesie ponad 100% (tj. około 36 milionów urządzeń).

W pytaniach ankiety respondenci odpowiadali także na takie pytania, jak „jaki tablet kupią” i „dla kogo go kupią”. Ponad jedna czwarta ankietowanych wybiera tablet w oparciu o markę, zaś dla 19% osób ważne jest połączenie mobilne, czyli 3G/LTE. Kolejne 12% wybierze w oparciu o system operacyjny, a 10% osób wybierze tablet ze względu na jego cenę. Inne wybory, na podstawie których ludzie będą podejmować decyzje, obejmują: czas pracy baterii, dostępność aplikacji i rozmiar ekranu. Co ciekawe – iPada dla siebie kupi 66 proc. mężczyzn i 45 proc. kobiet ogółu respondentów.

Z danych ankiety wynika, że ​​wśród marek zdecydowanym zwycięzcą jest Apple. Ponad 30% respondentów planuje zakup iPada. Na drugim miejscu znajduje się Samsung, na którego prawdopodobnie zdecyduje się 22% respondentów, a Kindle również jest uwzględniony w badaniu, ale tylko około 3% respondentów zamierza go kupić. Wynik ten jest nieco odbiegający od obecnego udziału w rynku. Segment tabletów w USA jest obecnie podzielony w następujący sposób: 52% dla Apple, 27% dla tabletów z Androidem i 21% dla Kindle.

Spora część osób planuje zatem zakup tabletu na Święta Bożego Narodzenia. A to oznacza, że ​​po wakacjach liczby te gwałtownie wzrosną, nie tylko w USA, ale na całym świecie. W trzecim kwartale 2012 roku wzrost rynku tabletów wyniósł zaledwie 6,7%, co niewątpliwie przewyższy czwarty kwartał.

Źródło: TheNextWeb.com
.