Kilka dni temu w końcu udało nam się dostarczyć do redakcji Jablíčkář najnowsze MacBooki z chipami M1. W szczególności mamy do dyspozycji MacBooka Air M1 z dyskiem SSD 512 GB oraz absolutnie podstawowego 13-calowego MacBooka Pro M1. Ponieważ modele te są w tym roku bardzo podobne, postanowiliśmy podzielić się z Wami wszelkiego rodzaju testami i artykułami porównawczymi, w których zapewne dowiecie się, czy są to dla Was odpowiedni model Air czy 13″ Pro. Oprócz testów możesz oczywiście spodziewać się także pełnoprawnych recenzji. Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś konkretnego na temat tych modeli, nie bój się zadać pytania w dyskusji pod artykułami - chętnie przetestujemy wszystko, co może Cię zainteresować.
W pierwszym artykule porównawczym postanowiliśmy umieścić obok siebie Air M1 i 13-calowy Pro M1 w teście żywotności baterii. Konkretnie, wprowadzając Air z M1, Apple stwierdził, że bateria wytrzymuje 15 godzin podczas standardowego użytkowania i do 18 godzin podczas oglądania filmów. Po raz pierwszy w historii 13-calowy MacBook Pro z M1 pochwalił się jeszcze lepszą wytrzymałością podczas prezentacji. Mowa tu konkretnie o 17 godzinach wytrzymałości podczas klasycznego użytkowania i 20 godzinach przy oglądaniu filmów. Prawda jest jednak taka, że liczby te często są sztucznie zawyżane – pomiar może odbywać się np. przy zmniejszonej jasności ekranu, jednocześnie także przy wyłączonym Wi-Fi, Bluetooth itp. – jesteśmy połączeni z internetem praktycznie cały czas, a pełna jasność to absolutna konieczność w oświetlonym biurze.
My w redakcji postanowiliśmy poddać MacBooki z M1 testowi żywotności baterii podczas oglądania filmu, ale bez sztucznego napompowania. Warunki były dokładnie takie same dla obu MacBooków. Przesyłaliśmy strumieniowo La Casa De Papel w pełnej jakości i trybie pełnoekranowym za pośrednictwem serwisu Netflix, przy czym oba komputery Apple były podłączone do tej samej sieci Wi-Fi 5 GHz i pozostawiono włączony Bluetooth. Jednocześnie jasność została ustawiona na najwyższy poziom, w preferencjach systemowych wyłączyliśmy funkcję automatycznie nieznacznie zmniejszającą jasność po odłączeniu ładowarki. Stan baterii sprawdzaliśmy co pół godziny, urządzenia przez cały czas stały w pomieszczeniu o klasycznej temperaturze pokojowej. A jak w teście baterii wypadły dwa rewolucyjne komputery z warsztatu Apple'a?
Jak wspomnieliśmy powyżej, po raz pierwszy w historii 13-calowy MacBook Pro ma lepszą wytrzymałość niż MacBook Air. Jeśli pytacie, czy informacja ta została potwierdzona, to odpowiedź w tym przypadku brzmi: tak. Od początku pomiaru mogło się wydawać, że MacBook Air z M1 będzie lepszy pod względem wytrzymałościowym. Po trzech godzinach poziom baterii w obu MacBookach spadł do 70%, a następnie sytuacja odwróciła się na korzyść 13-calowego MacBooka Pro z gniazdem M1. Z biegiem czasu różnice w wytrzymałości obu maszyn pogłębiały się. Konkretnie MacBook Air z M1 rozładował się po niecałych dziewięciu godzinach pracy, 13-calowy MacBook Pro z M1 wytrzymał godzinę dłużej. Pomimo tego, że Air wytrzymał godzinę krócej, jest to nadal absolutnie przyzwoite osiągi, których na próżno można oczekiwać od konkurencji. Więc jakąkolwiek decyzję podejmiesz, wierz, że nie będziesz miał problemu z trwałością Air z M1 lub trwałością 13″ Pro z M1.
Chętnie porównałbym dokładne zużycie. Miałem wypożyczonego Air M1 512 GB i mogłem go uruchomić nawet przy wymagających procesach, takich jak eksport wideo z FinalCut podczas ładowania z dysku zewnętrznego dostarczającego maksymalnie 15 W. Ciekawe jak radzi sobie nasz Macbook dla M1. Ile bierze za te same czynności. Ile energii pobiera np. panel dotykowy z przodu?
Rozwiązanie touchbara z punktu widzenia konsumpcji to „nieśmiertelność karalucha” w porównaniu z tym, że po prostu nie da się tam umieścić 32 GB RAM do edycji wideo
, nie podłączaj więcej monitorów. To wtedy jesteś w trakcie „trudnych” procesów na antenie…
Mam zarówno MBP2020” 13 z 32 GB, jak i iMaca 2012” z 21 GB – większość pracy wykonuję na iMacu (Fcp, Affinity, Compress, Motion…) – w odstępie 16 lat… A więc co dokładnie robię mamy na myśli „trudne operacje”? Mam na MBP koncentrator USB-c, podłączam też monitor i dysk TB Lacie, a do iMaca jakoś się przyzwyczaiłem i jakoś nie mogę z niego zrezygnować. Pół roku temu sprzedałem MBP8″ 1 - zamiast iMaca :) Przyznam, że zużycie touchbara jest niewielkie - ale jednocześnie dodam, że peryferia i pogoń za wydajnością są na tym samym poziomie w mój widok...
„Ale prawda jest taka, że liczby te są często sztucznie zawyżane”
Oczywiście wciąż są mniejsi od konkurencji. Kiedy pamiętam mojego firmowego Elitebooka, wskazywana wytrzymałość wynosiła „aż” 13 godzin. Nigdy nie przekroczyłem 5.
Miałem wtedy jeszcze Macbooka 13 bez Retina i udało mu się tę wartość osiągnąć przy deklarowanej wytrzymałości do 7 godzin (o ile rzeczywiście jeździłem w trybie ekonomicznym, czyli zmniejszonej jasności, wyłączonym Wi-Fi – typowo słuchając do muzyki w pociągu – tak dostałem po więcej).
Teraz mam nowego Elitebooka (z Ryzenem) i 4-letniego Macbooka 13 (touchbar). Elitebook podaje „aż” 16 godzin pracy na baterii, MacBook „aż” 10 godzin. I o ile w domu odłączam Macbooka od ładowarki i w pracy działa on cały dzień, o tyle z Elitebookiem po prostu nie wytrzymam dnia bez ładowarki.
I zaznaczam, że nie jestem zaawansowanym użytkownikiem, typowa praca to Outlook, PDF i internet (+youtube w tle), wyjątkowo otwieram Worda lub Excela. Na macbooku zminimalizowane okno z dużą ilością zakładek (dzięki temu nie muszę zamykać tego, co przeczytałem w domu).
Szczerze mówiąc, myślę, że właśnie dlatego sięgnęli po inflację. Dopóki tego nie robili, wyglądało na to, że Macbooki nie wytrzymają latarki (kiedy konkurencja oferowała znacznie więcej na papierze). A szkoda, bo w oczach użytkowników jest to dość przygnębiające.
Całkowicie się zgadzam 👍
Apple twierdzi, że do 18 godzin oglądania Apple TV na Macbooku Air i 20 godzin oglądania Apple TV na Macbooku Pro. Myślę, że warto byłoby przetestować oba jeszcze raz, ale oglądając Apple TV.
To tak, jak oda do tot=ž, ale to nie to samo. Minęła potrzeba napisania artykułu za wszelką cenę.
Jak zawsze, dane dotyczące wytrzymałości są przesadzone. Mój MacBook Air może wytrzymać około 10 godzin z moją pracą (e-maile, aplikacja Whats, Numbers, Pages, Safari) i fabułą muzyki pobranej wcześniej przez Mjusic. Jest ogromna różnica pomiędzy korzystaniem z aplikacji obsługujących bezpośrednio układ M1 (Affinity, Vectornator itp.) a tymi, które działają poprzez Rozettę (Corel CAD, SketchUp). Te ostatnie dość szybko wyczerpują MacBooka.
Tak czy inaczej, myślę, że zakup Macbooka Air lub Pro z M1 jest obecnie jednym z najlepszych zakupów komputerów PC na wszystkich platformach. Nie zdarzyło mi się, żeby Air zawieszał się lub zwalniał podczas jednoczesnego korzystania z programu Autocad, edytowania zdjęć, przeglądania Internetu i odtwarzania filmów na Apple TV.