Najnowsza wersja mobilnego systemu operacyjnego iOS 8 działa obecnie na 47 procentach aktywnych urządzeń łączących się z App Store. Tak wynika z oficjalnych danych Apple, aktualnych na 5 października. W ciągu ostatnich dwóch tygodni tylko jeden procent nowych użytkowników zainstalował iOS 8.
Pokazały to dane sprzed dwóch tygodni 8 procent przeszło na iOS 46 aktywnych iPhone'ów, iPadów i iPodów touch, to minęły cztery dni oficjalna wersja iOS 8. Na chwilę obecną tort jest podzielony po równo – 47% urządzeń działa na iOS 8, 47% urządzeń na iOS 7. Pozostałe XNUMX% urządzeń iOS pozostaje wówczas na starszych wersjach systemu.
Możemy jedynie spekulować, co kryje się za znaczącym spowolnieniem wdrażania nowego iOS 8, które obecnie pozostaje w tyle za ubiegłorocznym przyjęciem iOS 7, jednak prawdopodobną przyczyną są liczne problemy, które nie umknęły pierwszym wersjom iOS 8 .
Najpierw został zmuszony przez Apple tuż przed premierą pobieraj aplikacje połączone z HealthKit. Później jednak je sprowadził iOS 8.0.1 powodował problemy ze spadkami sygnału i niedziałaniem Touch ID. Wreszcie do iOS 8.0.2 naprawiono problemy, ale firma Apple zyskała negatywny rozgłos, który mógł zniechęcić użytkowników do aktualizacji.
Jednak innym i znacznie bardziej prawdopodobnym problemem jest brak wolnego miejsca na wielu iPhone'ach i iPadach. Szczególnie te z pojemnością 16 GB (nie mówiąc już o wersjach 8 GB) zgłaszają przed instalacją iOS 8, że nie mają wystarczającej ilości miejsca na pobranie i rozpakowanie nowego systemu. Użytkownicy są wówczas zmuszeni usunąć większość swoich danych i aplikacji, chyba że zamiast korzystać z aktualizacji bezprzewodowych, korzystają z iTunes. Jednak wielu, zwłaszcza niedoświadczonych użytkowników, nie wie o konieczności zwolnienia miejsca na dysku, dlatego nie instaluje iOS 8.
W tej chwili nie ma już możliwości powrotu do iOS 8 z iOS 7. Z końcem września Apple przestał wspierać wszystkie wersje iOS 7, więc nawet jeśli pobierzesz starszą wersję systemu operacyjnego, iTunes nie będzie pozwolić ci na obniżenie poziomu. Apple obecnie nad tym pracuje iOS 8.1, gdzie ponownie zobaczymy pewne zmiany.
Przeciwnie, istnieje wiele wystarczająco funkcjonalnych iPhone'ów 4S i 5 i nie warto, aby ludzie przechodzili na wolniejszy system, jeśli nie będą korzystać z większości jego nowych funkcji.
po prostu widać przyspieszenie na IP5 i można korzystać z tych samych funkcji co na 5S, czyli z wyjątkiem Touch ID, więc pozwolę sobie się nie zgodzić (zgadzam się z 4s :) )
podobnie iPad mini, iPad 2 i iPad 3, które łącznie stanowią 65% wszystkich iPadów i na których iOS 8 jest wciąż znacząco wolniejszy od wersji 7
Z ósmą wersją na iPhone'a 5 nie ma problemu.
A czy klawiatura działa prawidłowo u Ciebie "na leżąco"? Mam iP5 z iOS 8.0.2. i nie działają skrajne "klawisze" :/ I ogólnie wydaje mi się, że klawiatura jest teraz trochę za ładna - jakby chciała mi dać do zrozumienia, że nie umiem celować. Kiedyś pisałem tutaj szybko i bez błędów. Teraz powoli poprawiam każde słowo :/ I to jest nudne!
Nie możemy zapominać o dziesiątkach milionów iPhone'ów 4, które nie obsługują iOS 8. Ta statystyka znacznie się porusza...
W przypadku mojego iPada 3 winna jest polityka wyłączania „starego” systemu – jeśli go zainstaluję i okaże się, że urządzenie nie działa, nie mogę wrócić, tym samym unieważniając go.
Nie chcę ryzykować, więc aktualizacji nie będzie, a mój iPhone 5C w wersji 8 również stracił ważność..
Pełna zgoda.
Użytkownik instalowałby nowy system, gdyby mu nie odpowiadał, powinien móc wrócić. Jeśli będzie mu to odpowiadało, pozostanie przy nowej wersji.
W efekcie użytkownik by to docenił i przełożyło się to na większą satysfakcję użytkownika.
Nie rozumiem, dlaczego Apple jest temu tak przeciwny i nie pozwala na obniżenie wersji. Logiczne jest, że użytkownik woli się nie angażować.
No cóż, Apple chyba wystarczy, że określony procent osób przejdzie na nowy system, przekona się, że jest on dość trudny w obsłudze i kupi nową maszynę. Nie chcę urazić Apple, ale naprawdę nie przychodzi mi do głowy inny powód :(
Przychodzi mi do głowy jeden. Chcą się chwalić na konferencjach liczbą instalacji nowych systemów :)
Z punktu widzenia programisty znacznie lepiej jest, jeśli większość użytkowników ma jedno oprogramowanie, dla którego debugowana jest aplikacja, niż 10 różnych systemów operacyjnych.Z mojego punktu widzenia Apple naciska na użytkowników, aby dbali o to, aby nie było to rozpowszechniane i że użytkownik ma inną wersję systemu operacyjnego. W rezultacie przyczynia się to do stabilności i szybkości aplikacji, ponieważ programista może lepiej debugować aplikację w wersji 1-2 OS niż w wersji 10 OS.
Rozumiem to w pewnym stopniu, ale po co dopuszczają np. iOS8 na iPadzie 3, skoro nie można tam z niego korzystać. Mam iOS3 na iPadzie 7 i nawet to jest wystarczającą tragedią. Na pewno nie postawię tam iOS8.
Od jakiej wersji systemu operacyjnego zacząłeś na iPadzie3? 4? 5? I zawsze aktualizacje online? Wykonaj przywracanie.
Zacząłem na iOS 5, pominąłem 6, a następnie w trybie odzyskiwania zwiększyłem do 7, więc to nie to. Czasami Safari ulega awarii i tym podobne, więc nie jestem zbyt szczęśliwy. Ale byłem do tego zmuszony, w przeciwnym razie piątka byłaby w porządku.
Więc spróbuj zresetować sieć.. to niczego nie uszkodzi, tylko jeśli nie masz pilota, będziesz musiał ponownie wprowadzić hasła do Wi-Fi.. i ukryte Wi-Fi
Spróbuję, ale chyba przerzucę się na iPada Air 2, gdy będzie dostępny :)
To oczywiście lepsza i przyjemniejsza opcja :-)
Wiele osób czeka na aktualizację głównie po fiasku z wersją 8.0.1/8.0.2.
Mam wersję 8.1 do testów i wygląda ona znacznie stabilniej - IMHO Apple szybko pominie iOS 8.0 jako wersję - GM Xcode 6.1 wydany w zeszłym tygodniu również to sugeruje. Zobaczymy 15-tego i tam zapadnie decyzja.
szczerze mówiąc, zniechęciły mnie błędy i problemy. Czekam też na premierę Yosemite. Inaczej to jeszcze nie ma dla mnie sensu.
iOS8 jest strasznie zabugowany, a przez to, że Yosemite jest w wersji kandydującej na GM, to też ma mnóstwo błędów. Więc sama jestem ciekawa.
i tak. Wcześniej dość często operowałem, aplikując i instalując nowości od razu. Jednak po doświadczeniu wolę zachować ostrożność i poczekać przynajmniej dzień. Zobaczymy, czy premiera Yosemite rzeczywiście nastąpi 16.10. I co myślisz :-)
Proszę bez płomienia, ale ja używam Yosemite na moim domowym Air i nie mam z tym żadnych problemów. Z czym się spotkaliście?
Mam go też na trzech komputerach i działa bez zarzutu, jednak czasami pojawia się jakiś problem - co prawda przeważnie jakaś drobnostka lub problemy graficzne.
Mam tam drobnostki np czasami nie pojawiają się ikonki w szukaczu, czasami gdy wybudzam macbooka pojawia się tylko mysz na czarnym tle i muszę w nią kliknąć i otworzyć ponownie (czasami nawet 3 razy z rzędu).
Dziwne, nigdy mi się to nie zdarzyło na MBA 11″, a Yosemite używam od dwóch miesięcy. Jedyne, z czym się zmagałem, to krótszy czas trwania w pierwszej dostępnej wersji.
Ogólnie myślę, że Yosemite jest teraz dobrze debugowane i wszelka krytyka będzie kierowana tylko pod adresem Apple, ALE napotkałem jeden błąd - czasem wybudzenie trwa dłużej, niż jest możliwe przesunięcie kursora i wpisanie hasła.
wypaliła mój śluz z łyski, natłuszczony płynem przedejakulacyjnym, odrobiną potu i odrobiną moczu, wypaliła to tak głęboko, że aż zadrapało, chwilami prawie wymiotowała, chwyciłem ją rękami za głowę i wbiłem ją głęboko w czaszkę , podczas gdy ona mnie paliła, wsadził palec u nogi w moją cipkę i odbyt, na przemian w moją cipkę i moją dupę, dostał też trochę gówna w moją cipkę i zostawili mnie za paznokciem. Paliła mój gorący pręt, dopóki nie wtrysnąłem jej do gardła, a moje ciepłe nasienie wyciekło z jej nozdrzy i ust. potem go wkurzyłam...
Zatem największe zalety ios8 pojawią się dopiero z osX :)) Nie mogę się doczekać połączenia systemów, połączeń, smsów, szczegółowych e-maili itp. Nie jest to jeszcze znacząca zmiana. Poza tym nie chcę usuwać aplikacji z pakietu instalacyjnego :D
Zaktualizuję system do iOS 8, a następnie 8.02. Bardzo niestabilny, wszystko zawiesza się na moim iPadzie mini. Siatkówka iPada mini zwolniła nawet na iPhonie 5S i najwyraźniej nawet do premiery Yosemite synchronizacja z komputerem została całkowicie zerwana. Blokuje przesyłanie strumieniowe z iTunes, synchronizacja z iCloud jest zawodna, problem z iWorks bez napędu iCloud, losowa synchronizacja notatek, zawieszanie się klawiatury, zawieszanie obracającego się wyświetlacza, niefunkcjonalne powiadomienia, powiadomienia powodujące awarię działającej aplikacji, na przykład połączenie, połączenie Wi-Fi porzuca... Kolejna firma, która zamiast ludzi, którzy będą pisać i testować oprogramowanie, zatrudnia topowe osoby na stanowiska PR. Przyznam, że nie mam doświadczenia z innymi markami, więc może Apple jest jednookim królem wśród niewidomych, ale irytuje mnie to wystarczająco. Mam nadzieję, że 8.1 rozwiąże ten problem. Tak, nikt mnie nie zmuszał do zakupu ani aktualizacji, ale Apple nie powiedziało mi, że po aktualizacji mój telefon zacznie działać niestabilnie. Niezbyt zabawnie wydaje mi się płacenie 800 euro za przywilej bycia testerem Apple.
Wykonaj przywracanie. będziesz zaskoczony, jak wszystko się zmieni. A jeśli wtedy będziesz miał problem z baterią to np. czas pracy i czuwania są takie same. Zrestartować ustawienia sieci. na iPadzie mam spadek o 2% przez cały dzień, na iPhonie o 30%
Zrobiłem przywracanie (po przywróceniu ustawień fabrycznych) z kopii zapasowej z iCloud, w rezultacie aplikacja uruchomiła się nieco szybciej, ale ostatnia pozostała i jako „bonus” mój telefon zaczął dość szybko się rozładowywać na 3G i 4G oraz, Cytuję: „niektórych aplikacji nie udało się przywrócić”
Zrobiłem to za pośrednictwem iTunes, a wcześniej byłem tam również, aby utworzyć kopię zapasową, mimo że zwykle korzystam z iCloud. Miałem wszystko jak wcześniej, tylko problemy zniknęły
Zrobiłem przywracanie DFU na kilku urządzeniach, ale większość problemów nie zniknęła. Podobnie niektóre aplikacje nie zostały przywrócone, mimo że przeniosłem zakupy i przywróciłem aplikację.
Spróbuję zresetować witrynę
Moim zdaniem największym powodem jest potrzeba ogromnej wolnej przestrzeni. Moja córka ma iPada i jest już pełny. On nie ma komputera. Era PostPC jest trochę kiepska..
Dziś nie ma sensu kupować urządzenia o pojemności mniejszej niż 32 GB.
Zastanawiam się, czy statystyki nie uwzględniają osób, które nie kupują nic w appstore i dlatego prawdopodobnie nigdy nie aktualizują systemu. Znam trzech z nich z iPhonem :)
Jak już ktoś tu napisał, z pewnością jest też tak, że sporo osób posiada iPhone'a 4, który nie obsługuje iOS 8. Osobiście dość szybko przerzuciłem się na 8 i na początku nie miałem żadnego problemu, poza tym, że internet 3G strasznie zżera mi baterię (i nie mogę już włączyć Edge'a, co mnie denerwuje). Ale czy to nie jedyny problem, jaki iOS 8 sprawia mi z baterią iPhone'a 5? Zdarza mi się, że telefon się wyłącza i udaje, że nie żyje, ale gdy podłączę go do ładowarki, pokazuje, że w baterii nadal jest sok. Zdarzyło mi się to kilka dni temu, bateria była na poziomie 50%, zrobiłem 3 zdjęcia z lampą błyskową, chciałem je obejrzeć i telefon „rozładował się”. Mam też tendencję do zawieszania się, czasami ekran robi się czarny lub klawiatura nie reaguje. Jak dotąd nie miałem żadnych problemów, ale przez ostatnie kilka dni dużo przeklinałem. Jeśli 8.1 tego nie naprawi, Apple będzie miał ze mną czarny ślad…
Biorąc pod uwagę ilość osób narzekających na iOS8, zaczynam mieć wrażenie, że na moim iP5S jest jakaś super unikalna wersja, bo nie mam ani jednego problemu, który by ktoś kiedykolwiek opisał... :-) czasami coś znajduję to wydaje się niedokończone, ale naprawdę nie mam tych megarobaków...
Filogus->> nie nosił go nawet w 7-ym
Co poszło nie tak? Jeśli to Edge, to nigdy nie miałem z tym problemu. Jeżeli było to rozładowywanie baterii to też jest w porządku, po prostu bardzo rzadko mi się zdarzało, że telefon sam się zrestartował.
O czym będziemy rozmawiać, jeżdżę od iOS 4 i żadna z poprzednich wersji nie zawierała tylu błędów, co teraz 8. W końcu rozwiązali Spotlight, ale jest ich jeszcze całkiem sporo.
Mam 6 na 4 i jest spoko :)
Zainstalowałem iOS 8 na 4S, a mój telefon działa całkowicie wolno, a aplikacje ulegają awariom. Czasami "gryzie" całkowicie i muszę restartować (dość często, nawet 2 razy dziennie). Chociaż sprawdzałem możliwość instalacji na 4S, powinienem zostać przy 7. A może mam jakieś złe ustawienia? Proszę o poradę... :-)
To dzięki aktualizacjom przełączyłem się na inny system operacyjny. Miałem iPhone'a 3 i po około dwóch latach wyszła aktualizacja, która całkowicie spowolniła mój telefon. Kupiłem więc iPhone'a 4. Po około dwóch latach ponownie wyszła aktualizacja, która ponownie spowolniła mój telefon. Prawdopodobnie tak będzie dalej. Apple nie otrzyma ode mnie więcej pieniędzy. Teraz mam tanie lumii i satysfakcję. ..
..ponieważ to gówno.. nie ma innego powodu. Nawet na 5s nie działa poprawnie, o starszych modelach i iPadzie lepiej nie mówić