Zamknij reklame

Apple jest zarządzane przez kilku zdolnych ludzi, na czele których stoi dyrektor generalny Tim Cook. Przed Cookiem odpowiada wówczas kilku wiceprezesów, dlatego zarząd składa się łącznie z 18 członków, którzy skupiają się na różnych segmentach, aby zapewnić jak największą efektywność. Jednak najściślejsze kierownictwo składa się z 12 osób, z których najmłodszymi są John Ternus (47) i Craig Federighi (52).

Z tego wynika jedno – kierownictwo Apple powoli się starzeje. Właśnie dlatego wśród plantatorów jabłek rozgorzała dyskusja na temat tego, którzy ludzie historycznie zaliczają się do najmłodszych menedżerów firmy produkującej jabłka. W tym miejscu należy pominąć samych założycieli, czyli Steve’a Jobsa i Steve’a Wozniaka. Kiedy zakładali firmę, mieli zaledwie 21 i 26 lat. Nawet gdy Jobs wrócił do Apple w 1997 roku, aby objąć stanowisko dyrektora generalnego, miał zaledwie 42 lata. Dlatego tę dwójkę można uznać za najmłodsze osoby z wąskiego kręgu kierownictwa firmy.

Najmłodszy zarząd Apple

Jak wspomnieliśmy powyżej, jeśli pominiemy samych założycieli, od razu znajdziemy parę ciekawych kandydatów, których można uznać za jedną z najmłodszych osób na czele firmy z Cupertino. Kilka lat temu tym tytułem mógł pochwalić się Scott Forstall, wiceprezes ds. rozwoju iOS, który w momencie objęcia tego stanowiska miał zaledwie 38 lat. Konkretnie pozostawał na niej od 2007 do 2012 roku. To wtedy, wraz z pojawieniem się iOS 6, gigant spotkał się z ogromną krytyką za zupełnie nową natywną mapę. Według reakcji opinii publicznej zawierały one szereg błędów, nie dbały o szczegóły, a ponadto wykazywały luźne podejście do rozwoju. Z drugiej strony zastąpił go później Craig Federighi, który jest dziś jedną z najpopularniejszych twarzy Apple i wielu fanów chciałoby widzieć go w roli następcy Tima Cooka.

sklep apple fb unsplash

Drugim wymienionym kandydatem jest Michael Scott, który jako pierwszy w historii objął stanowisko dyrektora generalnego Apple już w 1977 roku. Sami założyciele, Jobs i Woźniak, nie mieli wystarczającego doświadczenia, aby wówczas kierować firmą. Scott miał wówczas zaledwie 32 lata i pozostawał na swoim stanowisku przez cztery lata, kiedy w wieku 39 lat zastąpił go Mike Markkula. Przypadkowo to Markkula wcześniej popchnął Scotta na stanowisko dyrektora generalnego. Często nazywany jest także aniołem stróżem Apple. Na początku swojej działalności zapewniał niezwykle ważne finansowanie i zarządzanie ze swojej pozycji inwestora.

Tematy: , , , ,
.