To już praktycznie banał, na który można było postawić przed każdym wystąpieniem Apple. Niemal pewne jest, że nowe urządzenie zaprezentowane przez kalifornijską firmę będzie cieńsze od poprzednika. Nie inaczej było w przypadku nowych iPhone'a 6 a Plus 6. Ale komu przynoszą korzyść?
Słyszeliśmy to zdanie wiele razy. 2010: „iPhone 4 jest cieńszy.” 2012: „iPhone 5 jest cieńszy.” A teraz 2014: „iPhone 6 znów jest cieńszy, najcieńszy w historii”.
Apple od lat poszukiwało możliwości wprowadzenia cienkiego jak papier iPhone’a. Przynajmniej tak się wydaje. Oczywiście rozwój od czasu pierwszego iPhone'a w 2007 roku był logiczny i zmniejszenie grubości obudowy telefonu miało sens. Apple wciąż poszukiwał luk prawnych, w których mógłby zmniejszyć rozmiar jednego lub drugiego komponentu, aby jak najbardziej ekonomicznie złożyć je wszystkie „pod maską”.
W 2012 roku wymyślił iPhone'a 5, który miał bardzo podobny wygląd do poprzedniego iPhone'a 4/4S, ale w ciągu dwóch lat Apple'owi udało się zmniejszyć grubość swojego telefonu o przyzwoite 1,7 milimetra. Ale już w przypadku iPhone'a 5 skargi na zbyt grube urządzenie praktycznie się nie pojawiały, a w przypadku iPhone'a XNUMX wielu użytkowników zaczęło nawet zastanawiać się, czy nowy model nie jest za cienki.
Często jest to kwestia przyzwyczajenia, ale posiadanie możliwie najwęższego urządzenia naprawdę nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Jeśli wytniesz telefon z tektury, jego grubość, a może lepiej szczupłość, nie wytrzyma tak dobrze, jak bardziej uczciwy iPhone 5C z zaokrąglonymi krawędziami, który idealnie leży w dłoni. Choć jeszcze cieńszy iPhone 5 był technologicznym krokiem naprzód, zdecydowana większość klientów nie miałaby nic przeciwko, gdyby wymiary na jednej z trzech osi pozostały niezmienione.
Ale nie mamy tutaj do czynienia tylko z grubością telefonu. Wszystko ma głębsze powiązania z innymi cechami urządzenia, które są o wiele ważniejsze niż to, że najnowszy iPhone jest o milimetr cieńszy czy o dwie dziesiąte milimetra grubszy. Przed wprowadzeniem iPhone'a 6 zastanawiałem się, czy Apple znów pójdzie w milimetry, czy też w jego biurach zwycięży racjonalizm i dojdę do wniosku, że nowy iPhone niekoniecznie musi być najcieńszy w historii.
Niestety Apple nie zaskoczyło. Wprowadzając iPhone'a 6 i 6 Plus, Phil Schiller mógł po raz kolejny wyciągnąć wyuczony slogan, że to najcieńsze iPhone'y, jakie kiedykolwiek widzieliśmy. O kolejne siedem dziesiątych lub pięć dziesiątych milimetra. Na papierze są to drobne zmiany, ale możemy być pewni, że ponownie odczujemy tę zmianę w dłoni, a czas pokaże, czy w połączeniu z zaokrąglonymi krawędziami nowych iPhone'ów jeszcze cieńsza obudowa będzie korzystna dla powód.
[do action="quote"]Nikt nie będzie winił Apple, gdy iPhone 6 będzie tak gruby/cienki jak iPhone 5S.[/do]
Ale nie to jest przede wszystkim problemem ciągłego odchudzania iPhone'ów. Być może iPhone'a szóstkę będziemy musieli trzymać - także dzięki większym wyświetlaczom - nieco inaczej, ale nie będzie to jakiś znaczący problem. Apple mógł jednak podejść inaczej do nowej generacji swojego smartfona. Nikt by go nie winił, gdyby iPhone 6 był tak gruby/cienki jak iPhone 5/5S. Przecież 7,6 milimetra było już stosunkowo niskim wymiarem w świecie smartfonów.
Wraz z pojawieniem się nowych technologii, a przede wszystkim dużych wyświetlaczy, Apple miałby wówczas doskonałą okazję do zamontowania większej baterii w iPhonie. Mniejszy procesor i wyświetlacz o siedem dziesiątych cala większy w przypadku iPhone'a 6 zapewniłyby aż o 15 centymetrów sześciennych więcej przestrzeni, którą mógłby wypełnić akumulator o znacznie większej pojemności zapewniający znacznie większą wytrzymałość iPhone'a , co jest obecnie jedną z jego największych słabości. Warto zaznaczyć, że radzi sobie z tym nie tylko urządzenie Apple’a, ale także konkurencja.
Apple jednak nie zdecydowało się skorzystać z tej świetnej okazji i wolał postawić wszystko na być może magiczne słowo „cieńszy”. Dodatkowa przestrzeń nagle skurczyła się mniej więcej o połowę, a ponieważ większy wyświetlacz potrzebuje znacznie więcej energii, wytrzymałość nowego iPhone'a 6 praktycznie nie odbiega od poprzednich modeli, co jest ogromnym rozczarowaniem. W przypadku iPhone'a 6 Plus liczby są nieco bardziej pozytywne, ale nadal dość słabe.
Co więcej, kolejny tak duży downsizing iPhone'a wydaje się niezrozumiały, gdy spojrzymy na tył nowych telefonów. Obiektyw aparatu wystaje z tyłu iPhone'a 6 i 6 Plus, najwyraźniej ze względu na to, że Apple nie mógł go całkowicie zmieścić w tak cienkiej obudowie, nie zachowując wszystkich nadchodzących technologii. Jeśli to naprawdę jest powód, to absurdem jest, że Apple albo nie pozostał przy tej samej grubości, albo zmienił ją zaledwie o kilka dziesiątych milimetra, jeśli naprawdę chciał używać tego cienkiego iPhone'a.
Poza tym nowy iPhone mógłby najwyraźniej być także wodoodporny, bo Apple podobno odrzucił taką opcję ze względu na to, że musiałoby to sprawić, że iPhone będzie grubszy. Kto z Was nie miałby nic przeciwko posiadaniu iPhone'a 6 grubszego o siedem dziesiątych milimetra, wiedząc jednak, że nic mu się nie stanie, jeśli przypadkowo zetknie się z wodą, a jednocześnie będzie Ci służył przez cały dzień i dzięki temu, nie zakończy świadczenia usług, nawet jeśli tego chcesz Zapłać z apple używać jako karty płatniczej?
Dlatego jestem rozczarowany tym rokiem. Chyba bardziej SAMSUNG niż APPLE, czyli kształtem.
Cóż, jeszcze raz, aby wyjaśnić. Zaokrąglone rogi, zmiana kształtu przycisków głośności i wystający obiektyw na tylnej obudowie. Po prostu SAMSUNG. Przynajmniej na pierwszy rzut oka. iPhone był piękny, inny i rozpoznawalny. Teraz jest to klasyk głównego nurtu i nie jestem pewien, czy fani Apple go docenią.
Dokładnie ! Smartfony mają tak wiele funkcji, że ludzie korzystają z nich coraz częściej. Ale bez dobrej wytrzymałości wszystko traci sens. Mogli ładnie zakryć ten obiektyw większą latarką. Niezgłębiony!
W tym roku również irytował mnie szum i wspomnienia związane z Jobsem. W końcu ci goście gotują od lat ze swojej poprzedniej świetności. Dostaliśmy większą przekątną, co u konkurencji jest normalne od lat. Czy oni się z nas śmieją? Nie chodzi już o wprowadzanie innowacji, ale o utrzymanie biznesu. A Tim w końcu ma swój zegarek na siłownię, ale pewnie sam go będzie nosił :)
Więc supr. Kupię zegarek. A myślałem o jeździe iPhonem lub nowym Macbookiem Pro. Więc jasne, jedź do szkoły macbookiem, a potem iPhonem :)
Więc idź zbierać jagody i to wszystko.
Myślę, że sporo osób posiadających serię 5 nie ma powodu zmieniać, nie wniosło to zbyt wiele, a ci którym brakuje płatności NFC kupią zegarek :)
Czy je uprawiasz? W tym roku nawet nie zapukaliśmy
Zgadzam się też z opinią zawartą w artykule, dodałbym chociaż to, że mogliby dać wyświetlacz bez obramowania, żeby się trochę wyróżnić. Nie widziałem całej prezentacji, ale wydawało mi się, że tym razem nie do końca dorównali konkurencji.
Tak, to jest dokładnie to. Aby się wyróżnić, postawili wyświetlacz bez ramek, a trzymając telefon, chowacie część dłoniową. To tak jakby mieć szczupłą sylwetkę :-)
Wkład do artykułu. Czy komuś przyszło do głowy, że grubość może być również powiązana z wagą? To, co przyjęli w rozmiarze „xy”, przyjęli w grubości „z”. W końcu nawet iPhone 6 waży 129 g w porównaniu do 5S, który ma 112 g. Nie mówię już o wadze 6 Plus, która wynosi prawie 200g (1 i 3/4 iPhone'a 5s)!!! Oczywiście istnieje wiele innych aspektów, które mogą utrzymać tę samą wagę przy zachowaniu tej samej grubości. Nie wierzę jednak, żeby Apple nie wykorzystał najmniejszego miejsca, nawet na większą baterię. Może się mylę…
boisz się, że nie będziesz w stanie go znieść? :)
Nie chodzi o to, czy nie będzie w stanie unieść, ale czy będzie wygodne... Ja na przykład doceniam różnicę między 4s a 5s w wadze i grubości. Kiedy teraz trzymam w dłoni 4-ki, czuję się, jakbym miał w ręku cegłę... I byłem wtedy bardzo zadowolony z 4-ek...
Założę się więc, że przy klasycznym połączeniu nie będziesz w stanie utrzymać 6+ przez 10 minut.
Gdyby chodziło o wagę, myśl przewodnia nie mówiłaby „znowu jest cieńsza”, ale „jest lżejsza” :-) Tak, z pewnością masz rację, że idą w parze, ale myślę, że docenimy dodatkowy dzień operacji większa niż różnica 15 % wagowo.
Moim zdaniem Apple wprowadziło „duże” iPhone’y tylko po to, aby konsument odczuł potrzebę zakupu Apple Watcha. Panie, które mają iPhone'a jedynie jako klejnot do dzwonienia, wysyłania SMS-ów i Facebooka, z pewnością go nie docenią i prawdopodobnie stracą sporo klientów w tym segmencie. Jobs najpierw nauczył nas używać telefonów zamiast zegarków, a teraz Cook prowadzi nas z powrotem do zegarków w pogoni za pierwszym nowym produktem od czasów Jobsa.
Ciekaw jestem jak zareaguje rynek. Spodziewam się iPhone'a 7 w trzech rozmiarach.
Jak więc można pisać, że znowu stworzyłem arcydzieło, nie wiem. Wygląd w rzeczywistości będzie taki sam, rzeczywistość doda tylko więcej wrażeń, ale fakt, że są te nieestetycznie rozpraszające plastiki oddzielające i wystający obiektyw tego nie zmieni. Ale oczywiście to kwestia gustu, a potem wiary, że Ive i jego koledzy wiedzą najlepiej i nie popełniają błędów.
Ale ostateczny wygląd to nie tylko kwestia projektu.
Uważam, że Ive nie robiłby podniesionej kamery i linii podziału anten, gdyby nie musiał.
Gdyby nie musiał? Nie złość się, ale właśnie dlatego Apple nie musi się już dłużej martwić tym, co powiedzą użytkownicy. Ponieważ po prostu wierzą (a niektórzy ślepo) w takie twierdzenia, jak stwierdziłeś.
Największą radość z tego przemówienia budzi mój portfel :-) , przy Watxh nie znamy żywotności baterii, ale przy ip6 przypuszczamy, że będzie plus minus to samo „kiepskie” i jakoś nie muszę długo czekać już za to. następny smartpjone będzie tym, który skupi się na żywotności baterii... Poczekam i zobaczę.
Podobno nie wspomniał o wytrzymałości Zegarka, więc można się domyślać, jak będzie on wyglądał na tle konkurencji. Smartfon nastawiony na (między innymi) wytrzymałość: Sony Xperia Z3. Mam Z2 od około 3 miesięcy i chociaż bardzo lubię zabawki Apple'a, a Android to nie moja bajka, ten telefon jest po prostu świetny.
Wszyscy narzekają, że duży iPhone będzie problemem w kieszeni, ale jeśli już czuję telefon w kieszeni, to głównie ze względu na grubość. Oczywiście nie mam nic przeciwko moim czwórkom, ale pod tym względem cieńsze są lepsze. Poza tym grubszy i większy iPhone byłby cięższy. No cóż, przyzwyczaiłem się już do ładowania latarki co noc i wcale mi to nie przeszkadza.
Czy próbowałeś kiedyś wyjąć telefon komórkowy 5,5 cala z kieszeni, siedząc? Nie dałabym rady nawet mając 5 cali i nie noszę obcisłych spodni... Telefon komórkowy na pewno nie zasługuje na taki szacunek, że muszę wstać, żeby go podnieść :-D
Być może masz rację, ale z drugiej strony nikt nie narzuca Ci wartości 5,5, a 4,7 nie powinno stanowić aż takiej różnicy. Kobiety mogą nosić 5,5 w torebce, a mężczyźni w kurtce.
Tyle że nawet IP5/5 wyginają się w tylnej kieszeni i są mniejsze i grubsze.
No cóż, telefonu nie noszę w tylnej kieszeni (na pewno bym go złamał :), więc nie mogę ocenić.
No cóż, efekt będzie mniej więcej taki :-) http://i1-news.softpedia-static.com/images/news-700/Warning-iPhone-5s-Bends-Easily-Don-t-Wear-It-In-Your-Back-Pocket.jpg
Ja korzystałem z Mega 6,3 i mieści się wygodnie w kieszeni, więc nie traktuję słów o tym, że jest duży aż tak źle.. też tak miałem.. potem kupiłem go jako drugi telefon do 5 i tak zrobiłem wszystko na Mega.. jest po prostu wygodniej.. iPhone służył wtedy tylko do wysyłania SMS-ów i dzwonienia.. a ja byłem zdecydowany przejść na 5,5.. zegarek jest rozczarowaniem tylko dlatego, że spodziewałem się większego czujnika według co było napisane..w ten sposób zatrzymuję się na 2 biegu..
Tęskniłem za Apple TV nowej generacji.. :-(
To dla nas wszystkich… i jeśli Apple dobrze to zrobi, będzie większym hitem niż zegarek Apple…
AppleTv mógłby być centrum domowego zestawu… Wszystko byłoby przez niego połączone…. Granie w gry, pobieranie aplikacji, dysk twardy na kopie zapasowe urządzeń czy zdjęć... mogli to dobrze uchwycić, a ja jakoś mam wrażenie, że im się to uszło na sucho
Ja Mac Mini :/
Czekam na to za miesiąc... razem z appletv... i poprawionym powietrzem z IPS i Core M... mam nadzieję, że nie dadzą mi Retiny... nawet na moim Macbooku (koniec 2013-wyższy konfiguracja) nie działa w 100 procentach płynnie
Czy ktoś zastanawiał się kiedyś, czy iPhone 5 nie jest za cienki? :D :D Żartujesz, prawda?
Bardzo chciałbym poznać osobę, której iPhone wytrzyma 3 godzin w 8G. :-) To tyle o iPhonie 5, nie będę się wypowiadał na temat iPhone'a 6, bo jeszcze go nie miałem w ręku i pewnie też nie będę miał w dłoni - nie miałbym nic przeciwko temu, żeby był cienki, ale rozmiar - wszystko powyżej 4 cali to dla mnie dużo, więc zostanę przy iPhone'ie, który zdecydowanie promieniuje.
To był żart. Dziadek Tim kazał wyprodukować zegarek w Fitnesk i powiększył iPhone'a, aby zwiększyć obroty w Chinach...
Rozmowa o tym, że telefon na zawsze zmieni metody płatności, była po prostu zawstydzającą próbą ratowania bańki, jaką stworzyli wokół prezentacji. Cały świat od pół roku obserwuje wyciekające zdjęcia telefonów i wymyśla formę zegarka, trzeba przyznać, charakteryzującą się znacznie większą innowacyjnością i wyobraźnią.
Kiedy myślę o tym zabawnym filmie z IKEA (ich katalog i iPad), w którym prezenter przybrał wyrafinowany i słodki uśmiech panów z Apple, robi mi się trochę niedobrze, nawet gdy się śmieję...
Wydaje mi się, że robią z nas głupców. Mówią o swoich produktach tak, jakby miały uratować lub zmienić świat, a jednocześnie robią zupełnie normalne telefony komórkowe na wzór konkurencji... Chyba już otrzeźwieliśmy i patrzę trochę bardziej na konkurencję
tak, na przykład polecam Androida i tutaj, a także zmień portal….
Świetny artykuł, całkowicie się zgadzam. IP6 to dla mnie lekkie „rozczarowanie”, to mały zwrot w górę i warianty „S” telefonu są teraz budowane z lepszym sprzętem.
Co zrobisz ze swoimi iP5? Może by mi wystarczyło, gdyby miał przynajmniej 32 lub 64 GB ;-).
Ten aparat jest naprawdę tragiczny :-D Poza tym nowy iPhone bardzo mi się podoba i nie mogę się doczekać, aż go gdzieś zobaczę. Witam miłośników jabłek
Właśnie to mówiłem. Gdyby dzisiaj (wczoraj) Apple wypuściło iPhone'a, który byłby tak gruby jak iPhone 5 i ładował baterię przez cały dzień, miałby w zanadrzu bardzo duży atut w porównaniu z konkurencyjnymi Androidami. Tym samym czas pracy baterii iPhone'a jest poniżej średniej na tle konkurencji, a jednocześnie jest to jedyny parametr, którym użytkownicy naprawdę interesują się ostatnio. W dobie 2-rdzeniowych 64-bitowych procesorów taktowanych zegarem 1,4 GHz użytkownikowi naprawdę nie zależy na wydajności, pamięci RAM ani innych bzdurach. Chce tylko, żeby jego telefon przetrwał przynajmniej jeden dzień bez kabla. ////
Porozumienie. Na forum jest też napisane, że droga powrotna do grubszego telefonu prawdopodobnie nie będzie już możliwa. I rzeczywiście możliwe. Nie wyobrażam sobie, żeby Cook ogłaszał, że wyprodukowali grubszy telefon. Jak napisano w artykule, ta wyjątkowa szansa na utrzymanie się na poziomie 5s, dogonienie konkurencji w wytrzymałości i na pewno wyprzedzenie została zmarnowana i nie ma już odwrotu.
Może się też zdarzyć, że za dwa lata wszyscy będziemy się zastanawiać, jak kiedyś mogliśmy pracować na tak małym telefonie, jak kiedyś iPhone 4. Panie, które używają telefonu komórkowego głównie do Facebooka i robią sobie selfie z wypukłym penisem, nie będą tego robić móc pochwalić się rozmiarem iPhone'a 6 plus, bo strasznie sexy będzie rozerwać go w jakąś dzianinową okładkę z Myszką Miki czy coś w tym stylu. Nawet bym się nie zdziwił….
Prawdopodobnie nie zobaczymy już prawdziwego iPhone'a dla mężczyzn.
Kup aligatora. No cóż :-D
Pomyślałem więc sobie wczoraj, że w końcu wymienię 4S na nowszy model. Poszedłem dzisiaj do sklepu zobaczyć jak steruje się telefonami 4,7"... I rozumiem. Kupuję 5S. Zabiję ten barometr za głupią kontrolę. A nowy produkt nie ma dla mnie 2 oczekiwanych właściwości - wodoodporności i dłuższej trwałości. Nie miałbym nic przeciwko temu dziwnemu tyłowi z wystającym obiektywem. Aluminium jest na tyle miękkie, że telefon nadal byłby w etui.
święta prawda, mi też nie podoba się to odchudzanie, iP5/5s jest już tak cienki, że muszę nosić etui, żeby nie wcinać się w dłoń.Miał takie same wymiary i grubość jak poprzedni model, i wcisnęli mocniejszą baterię, z którą telefon będzie działał 6 dnia non-stop przy ciągłym użytkowaniu, byłby znacznie bardziej przenośny.Myślę, że użytkownika nie obchodziłaby jego grubość, przynajmniej ja bym to zrobił podoba mi się, że użytkownik nie zdecydował się, czy telefon ma 5 mm, czy 6 mm, byłbym szczęśliwy, gdyby mój telefon wytrzymał trzy dni bez używania go
czasami piszesz po słowacku, a innym razem próbujesz pisać po czesku, moim zdaniem tacy idioci jak ty powinni być zakazani.
Do Józefa: Żeby było jasne: obrażanie innych należy do słabości człowieka, a nie do jego siły.
cóż, to nie jest zabawne, jak on próbuje mówić po czesku, a nawet nie jest to poprawne, przynajmniej gdyby pisał poprawnie po czesku, byłoby miło. i nie jest sama w tych dyskusjach
uważaj, żeby z tym nie zadzierać, zwłaszcza, że jesteś mądry. Więc napiszę po słowacku, żeby cię to jakoś nie zirytowało, ok?
cóż, dziękuję. Chciałbym, żeby inni też mogli porozmawiać
Józef natomiast uważam, że takich jak Ty w ogóle powinno się wykluczać z dyskusji, co jest złego w tym, że napisałem swoją opinię, nawet jeśli była ona po angielsku czy hebrajsku. mój wkład polega tylko na tym, że napisałem to po czechosłowacku, a Ty od razu mnie obrażasz, a nadal nie wypowiadasz się na ten temat, więc to świadczy o twojej inteligencji, przepraszam, sam jesteś głupcem, przepraszam, ale tak właśnie jest tak to jest
Nikt nie obwiniałby Apple, gdyby mniejszy miał ten sam rozmiar co 5/5. Ale prawdopodobnie ma rację, kiedy podczas przemówienia introdukcyjnego wszyscy krzyczeli z ekstazy. Nie, naprawdę nie krzyczałam. Jako wieloletni użytkownik iPhone'a przyznaję, że to była pierwsza myśl przewodnia, kiedy się wkurzyłem i naprawdę było mi obojętne, czy zegarek tam jest, czy nie.
Cóż, dla mnie dużym rozczarowaniem jest aparat – prawie identyczne 3Mpix od 8 lat. Teraz mam 4S i nie będzie dużej zmiany w stanie pd, kiedy kupię iPhone'a 6. Miałem w ręku Nokię 930 i powiem Wam, że od razu kupiłbym ten telefon. Piękny design, świetne zdjęcia, żywsze otoczenie. Jedyny problem, jaki mam, polega na tym, że zainwestowałem już tak dużo pieniędzy w aplikacje, że przejście na inną platformę kosztowałoby mnie dużo pieniędzy.
Zapytaj każdego, kto rozumie fotografię, a powie Ci, że 8Mpix jest w zupełności wystarczające. Wręcz przeciwnie, im więcej pikseli potrzebujesz, tym większy jest czujnik. Czyli jeśli masz w telefonie 16Mbpix to musiałbyś mieć w środku sensor o rozmiarze ASP-C czyli z lustrzanki wyższa rozdzielczość niż 16 to dla tego sensora nonsens i objawia się wysoki poziom szumów czyli tylko 16+ z pełnoklatkowym sensorem. Więc miażdży. Po prostu liczba pikseli mówi tylko o tym, jak bardzo można rozciągnąć zdjęcie, Apple o tym wie i poprawia rzeczy, które sprawią, że zdjęcie będzie lepsze, a liczba pikseli tego nie zrobi. To, co potrafi 5-tka, jest niesamowite, wystarczy tylko umieć to zrobić. A 6 będzie miało moim zdaniem o 20-30% lepsze zdjęcia.
No cóż, jeśli wiem, co mi się przydarzyło z lustrzanki APS-C 4 lata temu (10mpx), a teraz z 24mpx Sony A6000, to teraz jest zdecydowanie inaczej. Ale nie ze względu na mpx, ale ze względu na możliwości chipa, wpływ światła na chip i dyn. zakres. Na przykład FF Sony A7S ma 12 megapikseli i jest rewelacyjny. Nie sądzę więc, że dodatkowe mpx to błąd, ale w przypadku chipa mobilnego 8mpx w zupełności wystarczy. Kto drukuje format A3? Co najwyżej głupcy będą dyskutować na 100% powiększeniu, a jeśli trzeba zrobić wycięcia, to lepiej pomyśleć przed zrobieniem zdjęć.
Rozczarował mnie aparat, podstawowe 16 GB, latarka, brak ip67! (odporność na wodę, kurz). Ups… Spodziewałem się więcej, dużo więcej…. i Apple może sobie na to pozwolić...
Mnie osobiście jest obojętne jak telefon wygląda, nie kupuję go dlatego, że jest złoty i aluminiowy, kupuję go dla środowiska iOS. Rozmiar jest taki, jaki pasuje każdemu. Kupuję też MBP, jeśli OSX i wzajemna kompatybilność.
Zgadzam się i przyłączam, jestem już przyzwyczajony do krótszej wytrzymałości i jeżdżę na 4-5 dni na łono natury, ale jestem na to przygotowany i nie sprawia mi to problemu.
Tim Cook to sympatyczny facet, ale wydaje mi się, że ma w swoim gronie więcej innowatorów niż wizjonerów... Ale mogę się mylić. Zestawu nie miałem jeszcze w ręku... Mocna latarka bardzo by pasowała do nowego iPhone'a...
Zgadzam się z autorem.
Potrząsnęli, ale ja nie pójdę na czerwień :D
Typowo czeski naród, który bez tego może tylko krytykować wszystko
ktoś tu miał to w rękach. Obiektyw nowego iPhone'a 6 był oczekiwany i nie wygląda realnie
tak źle, ale każdy, kto zna Apple, wie na pewno, że tak było z iPodem przez xy miesięcy
Dotykaj tam, gdzie obiektyw aparatu jest dokładnie tym samym rozwiązaniem, również ze względu na grubość
w którą Apple gra od samego początku i to dobrze. Ale do rzeczy
– Czesi prawdopodobnie nie lubią iPhone'a, więc nie są tak konserwatywni jak gdzie indziej
tutaj (nie wszyscy). Zegarek Apple przekroczył oczekiwania
najmniejszy szczegół, zarówno jeśli chodzi o design, jak i otoczenie - czapki z głów!!
Werdykt: kto nie jest zadowolony, niech nie kupuje i nie pisze bzdurnego programu. Jak
Dla innych http://www.apple.com – oficjalne filmy itp. od 10.9.2014 września XNUMX
Klasyka. Nowy iPhone nie podoba się nikomu, a i tak każdy będzie go miał. iPhone 6 to rewelacyjna możliwość modernizacji dla iP4S i starszych właścicieli. Od piątej prawdopodobnie nie będzie już tak gorąco. A iP6+ moim zdaniem ma przede wszystkim przyciągnąć klientów Samsunga. Co się dzieje. Cześć
Moim zdaniem, z punktu widzenia marketingowego lepiej jest stopniowo zmieniać wszystkie funkcje na lepsze (ponieważ w ten sposób dotrzesz do większej liczby osób i zostawisz miejsce na ulepszenia na następny rok), niż gdybyś zmieniał tylko kilka funkcji – tak w ten sposób dotrzesz tylko do osób, którym zależy na tej funkcji. A co do wydłużonego obiektywu aparatu – czy będziesz nosić gołego iP6 w kieszeni wraz z kluczami?