Apple wkrótce wprowadzi drugą generację swojego smartwatcha Apple Watch. Powinny pojawić się w połowie roku, z mocniejszym procesorem, modułem GPS, barometrem i lepszą wodoodpornością.
Niewiele mówi się o oczekiwanych modelach Apple Watcha. To im poświęca się najwięcej uwagi spekulacje na temat nowych iPhone'ów a zegarek Apple nie jest tak bardzo podkreślany. Jednak dzięki informacjom, do których doszedł analityk firmy Ming-Chi Kuo KGIzainteresowanie opinii publicznej mogłoby wzrosnąć. Apple przygotowuje kilka nowości.
Z jednej strony, zdaniem Kuo, pojawią się dwie wersje zegarka, które zaoferują więcej niż obecna pierwsza generacja. Nowy model ma nosić nazwę Apple Watch 2 i będzie wyposażony w moduł GPS oraz barometr z ulepszonymi możliwościami geolokalizacji. Oczekuje się również większej pojemności baterii, ale konkretna podstawa miliamperogodzin nie jest jeszcze znana. Pod względem konstrukcyjnym nie powinny one znacząco różnić się od poprzednika. Przerzedzanie również nie nastąpi.
Ciekawostką w raporcie Cu jest to, że drugi model zegarka ma być identyczny z obecną pierwszą generacją, ale będzie charakteryzował się wyższą wydajnością dzięki nowemu chipowi od TSMC. Podobno mają być też bardziej wodoodporne, jednak pojawia się pytanie, którego dokładnie modelu to będzie dotyczyć.
Tegoroczne modele Apple Watch będą zatem wyglądać niemal identycznie jak pierwsza generacja. Sam Kuo powiedział, że bardziej radykalnych zmian projektowych i funkcjonalnych spodziewa się dopiero w 2018 roku, kiedy ma nadejść nie tylko nowy wygląd, ale także lepsze zaplecze dla programistów, zwłaszcza pod kątem aplikacji zdrowotnych.
GPS, wodoodporność, moduł LTE, aparat Fatime, akceleracja i wymienię mój zegarek Brauna... Osobiście mam nadzieję, że poprawią one głównie architekturę procesora. 24nm pierwszej generacji marnuje dużo energii jak na dzisiejsze standardy..
Dziękuję za informację, muszę poczekać z aktualizacją do 2018 :-)
Trwałość jest dla wielu klientów priorytetem. Gdyby Apple poprawił tylko tę jedną funkcję, dałbym mu 100% sprzedaży.
Bateria spada mi w ciągu jednego dnia do mniej niż 50%. Kupiłem podstawkę, na której co noc ładuję zegarek, więc nie mam problemu z baterią. Oczywiście jeśli wyjeżdżam gdzieś na kilka dni, muszę zabrać ze sobą dodatkowy kabel. Ale można to rozwiązać za pomocą jakiejś przenośnej obudowy i power banku. Ale to kosztowna pomoc.
Najważniejsze są dla mnie czujniki zdrowia i aplikacje, dlatego też w tym roku AW nie kupię.