Zamknij reklame

Czy jest coś do krytykowania? W przypadku tej serii przyzwyczailiśmy się do niewielkich zmian ewolucyjnych, które poprawiają, ale nie dodają niczego, czego potrzebowalibyśmy, biorąc pod uwagę posiadanie poprzedniej generacji. Ultrasy są wciąż na tyle nowe, że Apple może za bardzo z nimi eksperymentować. Za granicą najbardziej podoba się nowy gest, różowy kolor i reakcja Siri. 

Już jutro do sprzedaży trafią Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2. generacji. Będą więc nie tylko na półkach sklepowych, ale także Apple zacznie dostarczać ich zamówienia w przedsprzedaży. Za granicą lokalni redaktorzy mieli już okazję je odpowiednio przetestować i oto ich spostrzeżenia. 

Apple Obserwować Series 9 

Podwójne wciśnięcie 

WSJ wspomina, że ​​sterowanie zegarkiem jedną ręką jest zaskakująco przydatne, szczególnie gdy w komunikacji miejskiej trzyma się słupka jedną ręką lub po prostu spaceruje ruchliwą ulicą miasta z filiżanką kawy w dłoni. Na pewno ciekawe jest to, że działa nawet w rękawiczkach. Porównuje także tę funkcję z funkcją AssistiveTouch, która jest dostępna w Apple Watch Series 3 i nowszych. Ale w testach nigdy nie było tak czułe i dokładne, jak podwójne dotknięcie w Apple Watch 9.

Siri 

Dzięki chipowi S9 asystent głosowy Siri przetwarza już wszystkie polecenia bezpośrednio w zegarku, więc reakcja powinna być szybsza. Według CNBC jest to na tyle drastyczne, że podczas testów praktycznie wszystkie polecenia kierowane do Siri zostały przeniesione na Apple Watch zamiast korzystać z innych produktów, np. HomePoda.

Projekt wyświetlacza i jasność 

przez Poboczy różowy to zdecydowanie najlepszy nowy kolor, jaki Apple wprowadził do swojego zegarka od jakiegoś czasu. To oczywiście punkt widzenia, bo mężczyźni z pewnością nie będą preferować tego koloru. Ale w recenzji wspomniano, że róż jest naprawdę różowy, a nie zielony, który jest zielony tylko pod pewnym kątem padającego światła. I tak, jest tu także wzmianka o „roku Barbie”. Odnośnie jasności wyświetlacza wspomina się, że bardzo trudno dostrzec różnicę nawet w bezpośrednim porównaniu ze starszą generacją.

V TechCrunch spotyka się z tym samym projektem w kółko, co może być nieco denerwujące dla znudzonych użytkowników. Z drugiej strony podkreślana jest neutralność węglowa, co może spodobać się użytkownikom dbającym o ekologię. Nie chodzi tylko o wygląd.

Dokładne wyszukiwanie 

Poboczy wspomina także o doświadczeniu poszukiwań dokładnych. To fajna funkcja, ale ma kilka ograniczeń. Najważniejsze jest to, że można go używać tylko z iPhone'ami 15, a nie z AirTags, i nie będzie działać, jeśli kupisz nowy zegarek do starego iPhone'a.

Apple Watch Ultra2 

TechCrunch narzeka, że ​​Apple Watch Ultra 2 jest faktycznie zbyt podobny do swojej pierwszej generacji. Choć wspomina, że ​​nowy chip S9 oferuje zwiększoną prędkość i wydajność, częściowo dzięki 4-rdzeniowemu silnikowi neuronowemu, który przyspiesza przetwarzanie uczenia maszynowego, nadal jest tak samo. Werdykt nie brzmi zatem zbyt pochlebnie: „Żaden z nowych zegarków nie jest ostatecznie znaczącym ulepszeniem w stosunku do swojego poprzednika i w obu przypadkach trudno zalecać zmianę, jeśli obecnie posiadasz poprzednią generację. Jest to jeszcze bardziej prawdziwe w przypadku modelu Ultra.”

Ale swoją konkluzją najwyraźniej trafił w samo sedno Poboczy: „Szczerze mówiąc, Apple nie stworzyło tego zegarka dla osób, które chcą dokonać aktualizacji. Zrobił je z myślą o osobach, które nie mają jeszcze Apple Watcha. Mimo to większość osób kupujących Apple Watch to nowicjusze na platformie, a nie ci, którzy dokonują aktualizacji ze starszego modelu. Dla tych osób jest to z pewnością najnowszy i najlepszy zegarek Apple”. 

.