Zamknij reklame

Już za tydzień Apple zagości w ratuszu w Cupertino wprowadzić nowe produkty. Kurtyna pierwszego wydarzenia w tym roku, promowanego przez firmę w postaci dyskretnego wizerunku kultowego jabłka i napisu „Zapętlmy Cię”, zostanie otwarta 21 marca o godzinie 18:XNUMX naszego czasu. Nowy iPhone, nowy iPad, akcesoria do Apple Watcha, a może warto za nim ukryć coś jeszcze.

Według dostępnych informacji gigant pod wodzą Tima Cooka powinien zaprezentować nowy czterocalowy iPhone, mniejszą wersję iPada Pro, opaski do inteligentnego zegarka Apple Watch, nową aktualizację systemu operacyjnego iOS, a także może także mieć w zanadrzu kilka niespodzianek.

Czterocalowy iPhone SE

Apple chyba jednak nie będzie miał nic przeciwko mniejszym iPhone’om. Pomimo sytuacji, że 4,7-calowe i 5,5-calowe smartfony Apple odnoszą ogromne sukcesy, sprzedaż iPhone'a 5s, który pojawił się na rynku w 2013 roku, również utrzymuje się na przyzwoitym poziomie. Oczekuje się nowego, czterocalowego iPhone'a będzie nosić oznaczenie „SE”, czyli po raz pierwszy od pierwszej generacji bez numeru. Mądry wygląd ma inspirować model iPhone'a 5, ale dla sięga po najnowocześniejszy sprzęt „sześć” iPhone'ów.

iPhone SE ma mieć tyle samo odwagi, co najnowsze telefony Apple’a, czyli procesor A9 z iPhone’a 6S. Od poprzedniego modelu iPhone'a 6, iPhone SE ma mieć przedni i tylny aparat, ale nie jest pewne, czy Apple również stawia na najnowsze technologie w przypadku tego komponentu.

Ważną częścią iPhone'a SE będzie także Touch ID i powiązana z nim usługa płatności Apple Pay. Z drugiej strony najmniejszy iPhone w ofercie prawdopodobnie nie będzie miał wyświetlacza 3D Touch, co pozostanie ekskluzywne dla większych modeli.

Konstrukcja produktu powinna sytuować się na pograniczu modeli 6/6S i 5/5S. Prawdopodobnie przód będzie miał zakrzywione szkło jak w 6/6S, ale tył telefonu powinien wyglądać podobnie do 5/5S. Apple najwyraźniej próbuje więc połączyć to, co najlepsze z tego, co zaprezentował w ostatnich generacjach. Wygląd pięciu iPhone'ów był wśród wielu bardziej popularny niż ich następcy.

Oczekuje się iPhone’a SE jest dziś dostępny w już tradycyjnych kolorach – gwiezdna szarość, srebro, złoto i różowe złoto. Przecież zaproszenie nawiązuje także do dwóch ostatnich kolorów.

Pytaniem pozostaje cena. W Stanach Zjednoczonych mówi się, że iPhone SE mógłby bezpośrednio zastąpić iPhone'a 5S, który jest nadal dostępny i kosztuje 450 dolarów. Gdyby Apple chciało utrzymać tę samą cenę na całym świecie, nowy czterocalowy iPhone mógłby być tutaj sprzedawany za 14 790, ale spodziewamy się, że będzie droższy.

Mniejszy iPad Pro

Już od dawna spodziewano się, że nowy 9,7-calowy iPad będzie nosił oznaczenie Air 3 i powinien tym samym poszerzyć dotychczasową linię, jednak plany Apple’a mają być jednak inne. W najbliższy poniedziałek Tim Cook i spółka. przedstawić iPada Pro i umieść ten mniejszy tablet obok 12,9-calowego iPada Pro wprowadzonego jesienią.

Oczekuje się – także ze względu na nazwę – że mniejsza wersja iPada Pro będzie wyposażona w bardzo podobne wyposażenie co duży model. Wewnątrz nowego iPada Pro powinien znajdować się procesor A9X, aż 4 GB pamięci RAM, cztery głośniki zapewniające lepsze wrażenia dźwiękowe, pojemność 128 GB, a także złącze Smart Connector do obsługi klawiatury i innych akcesoriów. Wyświetlacz powinien wtedy zająć się Ołówkiem.

Jeśli Apple wprowadzi na rynek iPada 9,7 cala z takim wyposażeniem, będzie to miało sens pod pseudonimem Pro. Pozostaje zatem pytanie, jaka będzie przyszłość obecnego iPada Air, ale tego dowiemy się zapewne dopiero w przyszłym tygodniu. Taki iPad Pro jednak by to zrobił mogłoby pokazać kierunek, w jakim Apple zamierza kierować swoje portfolio.

Nowe opaski dla Apple Watch

Pierwszy inteligentny zegarek z warsztatu Apple trafił do sprzedaży rok temu, ale nowej generacji nie czekajmy jeszcze. Najwyraźniej Apple będzie miał go gotowy najwcześniej jesienią. Podczas nadchodzącego przemówienia firma ma zaprezentować nowe opaski, które powinny być efektem zastosowania nowych materiałów i współpracy z wiodącymi markami modowymi.

Przykładowo należy wprowadzić czarną wersję Milanese Loop pasującą do gwiezdnej szarości zegarka, a mówi się o zupełnie nowej linii nylonowych pasków.

Oprócz nich kalifornijska firma mogła oficjalnie wypuścić także mniejszą aktualizację systemu operacyjnego watchOS 2.2, która powinna obsługiwać podłączenie wielu Zegarków do jednego iPhone'a oraz ulepszoną wersję oficjalnych map.

Duża aktualizacja dla iOS

Nowa wersja watchOS 2.2 wiąże się także z dużą aktualizacją iOS 9.3, którą Apple wprowadzony już w styczniu, a następnie zaczęto oferować go w wersjach beta. iOS 9.3 zasłużył na dużą promocję ze względu na to, że przyniesie dość istotne nowości. Należą do nich możliwość tworzenia zablokowanych notatek, które można następnie odblokować za pomocą Touch ID, oraz przyjazny dla oka tryb nocny oparty na zmianie koloru wyświetlacza. Zapewni także lepsze zaplecze dla sektora edukacyjnego, co jest kolejnym kluczowym tematem aktualizacji.

Nie jest jeszcze jasne, czy iOS 9.3 zostanie wydany bezpośrednio w najbliższy poniedziałek, jednak wzmożona intensywność wydawania wersji beta wyraźnie wskazuje, że zbliża się wersja finalna. Tak więc naprawdę zobaczymy iOS 9.3 w najbliższej przyszłości.

Najwyraźniej nie będzie miejsca na Maca

Według dostępnych wskazówek, w poniedziałek 21 marca będzie to przede wszystkim „wydarzenie na iOS”, podczas którego główny nacisk zostanie położony na iPhone'a, iPada i zegarek. O nowych komputerach nie ma mowy, choć część produktów w ofercie Apple’a z pewnością mogłaby doczekać się nowej wersji. Tak naprawdę nowości ze wszystkich kategorii można się spodziewać w tym roku, bo Apple powinno wdrożyć nowe procesory Skylake od Intela.

Wygląda jednak na to, że na razie nie ma gotowych nowych MacBooków Pro ani drugiej generacji 12-calowego MacBooka. Los MacBooka Air jest niepewny, jesienią zobaczyliśmy nowe iMaki, a o Macu Pro praktycznie nie ma mowy. Apple najprawdopodobniej przekaże informacje o nowej wersji OS X na tradycyjnej konferencji programistów w czerwcu.

Prezentacja Apple odbędzie się w poniedziałek, 21 marca, tym razem już o godzinie 18:XNUMX, ponieważ Stany Zjednoczone przechodzą na czas letni wcześniej niż w Europie. Na Jablíčkář tradycyjnie można znaleźć pełne aktualności i transkrypcję na żywo przemówienia, które będzie również transmitowane na żywo przez samo Apple.

Obejrzymy dla Ciebie całą transmisję. Można go obejrzeć zarówno na oficjalnej stronie Apple, jak i tutaj w formie transkrypcji na żywo.

Zdjęcie: Michaela Bentleya, RaizoBretta Jordana
.